Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Dziś na rybach

Dodane przez km73 dnia 04.07.2021 13:02
#1

Jachu,
Bo w Polsce tylko ryba "nie bierze"... A tak na serio, to smutne doniesienia z kraju. Dobrze, że komuś uda się coś złowić. Ja musiałem odstawić na chwilę wędkarstwo, ale to już inna historia. Liczę, że od połowy września wrócę na regularne wędkarskie szlaki.

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 04.07.2021 14:25
#2

Wróciłem właśnie z Warty na pusto.Takie spostrzeżenia: Młode towarzystwo ,,sumiarzy,, po drugiej stronie rzeki.Camping postawiony przy samej rzece i oświetlony jak Las Vegas. .Wywózki zestawów o północy łodzią bez rejestracji i oświetlenia na drugą stronę rzeki na ukos w obie strony -ponad 250m O
Oczywiście podwiązka, linki wisiały w nocy nad torem wodnym.O 5.30 znowu pływanie i zwijanie zestawów.Towarzystwo zajęło pół kilometra rzeki, narobiło hałasu na fajnym ,sumowym odcinku rzeki.
I weź tu coś złówZ
Nie dziwię się ,że wymyślają zakazy.

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 04.07.2021 19:25
#3

Opływaliśmy znajomego nowy ponton .
Dawno tak nie zmokłem .
Co dziwne w deszcz jakby woda ożyła , nawet przy pontonie drapieżnik atakował drobnice .
Jeden okonek i kilka pobić .
Woda przybiera może na Bug się wypłynie .

Dodane przez Jacek Gebala dnia 05.07.2021 00:44
#4

Mariusz Kulinski napisał(aM

Wróciłem właśnie z Warty na pusto.Takie spostrzeżenia: Młode towarzystwo ,,sumiarzy,, po drugiej stronie rzeki.Camping postawiony przy samej rzece i oświetlony jak Las Vegas. .Wywózki zestawów o północy łodzią bez rejestracji i oświetlenia na drugą stronę rzeki na ukos w obie strony -ponad 250m O
Oczywiście podwiązka, linki wisiały w nocy nad torem wodnym.O 5.30 znowu pływanie i zwijanie zestawów.Towarzystwo zajęło pół kilometra rzeki, narobiło hałasu na fajnym ,sumowym odcinku rzeki.
I weź tu coś złówZ
Nie dziwię się ,że wymyślają zakazy.


Nic dziwnego.... Chyba jedyne co takich nauczy to kosa "na sztorc" i przejechać po zestawach.
I niech posypia się na moja głowę takie czy inne "sformułowania"....gromy i inne...
...
Pomimo tego że łowię nad Padem spotykam dokładnie to samo. No może niezbyt. Tutaj co po niektórzy i to bardzo znani "sumiarze przewodnicy" kladza swoje zestawy nieraz 400 metrów w gore i dol rzeki. No i świateł nie ma tyle. I za każdym razem będąc tam pytam się co będzie za rok...

Tak, byłem zmuszony ciąć .... ale to już inna historia

Edytowane przez Jacek Gebala dnia 05.07.2021 00:49

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 05.07.2021 22:35
#5

U nas na starorzeczach to samo robią karpiarze .
Szerokość starorzecza 150 m a oni zestawy stawiają pod drugi brzeg i 100 metrów w bok ale o tym już pisałem .

Dodane przez salto dnia 11.07.2021 19:31
#6

Dzisiaj dla odmiany spróbowałem skoro świt, o 4 szybkie nęcenie i zestawy w wodzie. Poza leszczem kompletna cisza. Chyba trzeba poczekać na stabilizację pogody.
sumowapasja.pl/images/imagehost/cbc911fce836284dc4886cfda85fa1bc.jpg

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 11.07.2021 21:19
#7

Popołudnie całe spining z łódki na starorzeczu Wywłoka .
Zero kontaktu z rybami .O Od wiosny tylko jeden szczupak i okoń .
Chyba nie potrafię już ryb łowić , trzeba sprzęt sprzedawać .

Dodane przez km73 dnia 12.07.2021 13:03
#8

Sławku,
Trzeba zmieniać miejscówki. Ja obczajam nowy fragment warszawskiej Wisły. Byłem wczoraj 2 godz. z wieczora. 3 kleniki i 1 okonek. Bolenia nie widać. Cóż, trzeba uczyć się wody.

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 12.07.2021 18:35
#9

Maniek na innych starorzeczach to samo , wiadomości od znajomych .
Na Lipieńcu nie ma sensu łódki wodować za dużo zestawów karpiowych .
W czwartek próba wypłynięcia na Bug .
Na Bugu choć ludziska bolki i sandacze łowią .
Takie czasy nastały .

Dodane przez jachu67 dnia 21.07.2021 08:05
#10

Wieści z nad Wisły odcinek Bydgoszcz-Toruń : DRAMAT !!G
Zadzwoniłem do kilku osób z pytaniem : biorą ?
Odpowiedź : dawno tak lichego sezonu nie było !
Czekamy, aż woda opadnie....Kawa

Dodane przez km73 dnia 21.07.2021 15:06
#11

Mało ostatnio wędkuję. G
Nadal mieszkam nad bajorem ale w innej jego części.
Wyszedłem z wieczora. 3 okonie, w tym 1 ciut większy.
Branie 22-ga.

sumowapasja.pl/images/imagehost/38b9b16dc911d86cf0b5f717dbc4b80c.jpg

Dodane przez Semi dnia 24.07.2021 09:51
#12

Wczoraj od obiadu do 21.00 posiedziałem sobie ze spławikówką nad Kanałem Żerańskim. W sumie ryby dopisały, sporo płotek złowiłem, sporo krąpi, a z wieczora wszedł w pole nęcenia drobny leszczyk do około 0,5 kg największy. Strasznie dużo roślinności płynie, wziąłem i pickerka, ale nie dało się nim łowić, bo co chwilę jakaś kępa traw i moczarki mi się w żyłkę ładowała.Przynętą dnia był pęczak gotowany z ząbkiem czosnku.
sumowapasja.pl/images/imagehost/9093c5548b80d9e663102d731e9b24eb_resized.jpg

sumowapasja.pl/images/imagehost/5d83a5ceeaa764c7dc88a5e3f19425c9_resized.jpg

sumowapasja.pl/images/imagehost/977b3ffbd50e4d04c07ff1107e88701e_resized.jpg

Edytowane przez Semi dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 24.07.2021 21:56
#13

No to sobie połowiłeś Semi .
Maniek zmień awatar na ,,Nocny łowca''

Dodane przez km73 dnia 25.07.2021 20:06
#14

Semi, jak moje plany się ułożą po mojej myśli, to w drugiej połowie września zamieszkam niecałe 3 km od Kanału Żerańskiego. Planuję odbudować spławikowanie i fun z tego. Brakuje mi spokojnych chwil z batem w dłoni. Póki co zaglądam na chwilę nad bajoro ze spinningiem w dłoni. Dopiero przedwczoraj wyjąłem pierwszego szczupaczka 40+ w tym sezonie. Ochrzciłem nowy podbierak. U Ps. Miałem w tygodniu wieczorem mocny strzał pod domem. Okoniowy hak Dorado rozgiął się na prosto. Za późno odkręciłem hamulec i przegrałem. Za to kocham wędkarstwo! Raz wygrywasz, a raz dostajesz bencki U

Dodane przez jachu67 dnia 26.07.2021 05:51
#15

W weekend byłem nad Zalewem Koronowskim, z łódki, bo stale doskwiera mi chore prawe ramię Ł. Kij opierałem na burtach, a jak coś większego mi się trafiło, to kolega pomagał. Sporo płoci, nawet niektóre miały pow. 30 cm. W niedzielę brały gorzej, ale i tak jestem bardzo zadowolony, bo tak na prawdę , to moje pierwsze w tym roku , tak duże połowyQ

Dodane przez km73 dnia 27.07.2021 13:55
#16

Jest chwila, że na bajorze mniejsze zaczęły trochę gryźć.
Jakby połączyć te 2 z ostatnich dwóch dni to byłaby życiówka. U

sumowapasja.pl/images/imagehost/7e3f69e28440861944d56ea31afd853f.jpg

sumowapasja.pl/images/imagehost/1db8c602a2fae24b65badc4c38ed8e70.jpg

Edytowane przez km73 dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 27.07.2021 19:00
#17

Dobrze Maniek że coś wyskubałeś .I
U nas taka susza że nie wiadomo o co chodzi , czy ryby nie biorą
czy ich nie ma .

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 28.07.2021 23:04
#18

Dziś pierwszy kontakt ze szczupakami na Bugu w tym roku . Popołudniowy wypad ,
jeden 50cm , drugi zżarł ogonek , trzeci taki malutki że nie wiem jak chciał
zjeść blachę .
Ogólnie spiekota i komary , woda opada ale nie ma już piany na wodzie .
Ludzi bardzo mało nad wodą .

Dodane przez salto dnia 01.08.2021 08:51
#19

Od wtorku siedzę na Mazurach, na rybki nie narzekam choć jak na razie jeden linek się skusił na kuku. Jeszcze tydzień także jest szansa na fajne liny, miejscówka codziennie sypana ziarnem.
sumowapasja.pl/images/imagehost/54534e05a0aac44b7b30104432003e88.jpg
sumowapasja.pl/images/imagehost/b588152882583a3d8985746f13cda771.jpg
sumowapasja.pl/images/imagehost/dd4efff484a2014ec9cb9810487f9b55.jpg
sumowapasja.pl/images/imagehost/3c9267828ad13524a9a0e3d838d1e659.jpg

Edytowane przez salto dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Semi dnia 01.08.2021 10:15
#20

A widzisz, mówią że na mazurach ryb nie ma. U# Mnie też ciągnie nad Gaładuś na Suwalszczyznę, ale nie wiem czy w tym roku wypali.

Edytowane przez Semi dnia 01.01.1970 01:00