Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Dziś na rybach
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 26.11.2018 23:28
#1
Fajna mamuśka
Janek
Dodane przez Szafa dnia 26.11.2018 23:31
#2
Janek Graty! Piękne rybki Panowie
Dodane przez jachu67 dnia 27.11.2018 06:25
#3
Janek : Brawo ! Super szczupły !
Dodane przez wysokiniak dnia 27.11.2018 09:53
#4
Moje gratki i oby więcej takich
Dodane przez zibii12 dnia 27.11.2018 12:33
#5
Janek super pani szczupakowa
Gratulacje
Dodane przez Lucas dnia 27.11.2018 17:34
#6
Graty Janek, ładny kaczor!
Dodane przez km73 dnia 27.11.2018 19:26
#7
Brawo Dżony
Elegackie, tłuściutkie PB
Dodane przez Jan Brzozowski dnia 28.11.2018 06:06
#8
Dzięki, chłopaki
Dodane przez salto dnia 28.11.2018 14:08
#9
Ładna mamuśka
Sezon jeszcze trwa więc jest szansa na kolejne rybki
Edytowane przez salto dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez Jacek Bartnik dnia 02.12.2018 09:48
#10
Nie mogłem jechać do Mańka w ten weekend bo długo wcześniej umówiłem się z kolegami na zakończenie sezonu nad wodą.Usiedliśmy w czwartek i mieliśmy zostać do niedzieli, niestety z czwartku na piątek zaczęło zamarzać i trzeba było wracać.
Dodane przez Jan Brzozowski dnia 02.12.2018 10:14
#11
To samo było dzisiaj rano, Jacek.
Zajechałem nad wodę a tu zonk, zamiast wody jest lód
Dodane przez jachu67 dnia 02.12.2018 15:35
#12
Ja przyjeżdżałem wczoraj przez Wisłę w Warszawie . Cała w krze.
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 02.12.2018 17:07
#13
Jacek u Mańka i u mnie to samo , Bugiem płynie kra a na starorzeczach cienki lód .
Dodane przez Semi dnia 02.12.2018 23:07
#14
No to niech spływa szybko i topnieje ta kra, bo wracam w piątek z poligonu i mam zamiar w sobotę skoczyć nad Bug, ostatni wypad na ryby w tym roku, oby pogoda dopisała, bo ostatnio jak byłem to taką glebę motorem zaliczyłem, że do tej pory prawy obojczyk czuję i nie wiem jak to się stało że wędki w pokrowcu całe...
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 03.12.2018 13:48
#15
Myślałem że deszcz i ciepło poradziło sobie z lodem na zalewie ale niestety lipa. Tylko jedno miejsce bez lodu przy brzegu i w dodatku zajęte.
Dodane przez Radzio Kielbasa dnia 03.12.2018 14:47
#16
A mi wczoraj jakoś udało się jeszcze popływać, oczywiście problem ze zwodowaniem był bo przy brzegu lód , ale jakoś poradziłem, na głębokiej wodzie jeszcze nie złapało, efekt 2 szczupaczki wymiarowe i okonik ok 30cm, sandacz 0.
Dodane przez salto dnia 03.12.2018 15:35
#17
Myślę że w tygodniu lód popuści i będzie można jeszcze pomoczyć.
Dodane przez km73 dnia 04.12.2018 21:33
#18
Na Wiśle w Wa-wie odpuściło. Jeżdżę every day do pracy mostem i jest lepiej. Dzisiaj tylko strefa przy przegu była lekko ścięta. Około 1-2 metry. Kuźwa!!! Byle do wiosny.
Dodane przez Radzio Kielbasa dnia 11.12.2018 21:45
#19
Co jest Pany? już odpuściliście, żadnych rybuch na forum, ja co wyjazd to pajk, co prawda wyjazdy za zanderem, ale lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu
A tu piękny zachód słońca
Dodane przez Semi dnia 11.12.2018 22:08
#20
Widzę Radziu nie odpuszczasz.
Ja chciałem jechać ze spinem w sobotę nad Bug sezon 2018 zakończyć, bo byłem na weekend na wsi, ale lało cały dzień, więc myślałem że w niedzielę rano skoczę, ale to co padało w sobotę zamarzło w niedzielę rano i nawet nie było mowy żeby motor z garażu wystawić, taka ślizgawka była, a samochodem to pewnie bym za daleko nie dojechał.
Edytowane przez Semi dnia 01.01.1970 01:00