Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Dziś na rybach
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 14.10.2018 19:22
#1
Arti złowić 2 sumy z brzegu na spining .
Dodane przez Arti dnia 14.10.2018 19:39
#2
Najwięcej czasu poświęciłem tym miejscówką w których miałem najwięcej sumów na trola czyli opaska z zatopionym dąbkiem i teraz zastanawiam się czy na wodzie 2 metry nie lepiej będzie w przyszłym sezonie napływać na miejsce i co najmniej przez godzinę a nawet dwie obławiać taką miejscówkę dzisiaj taka metoda przyniosła niezły efekt
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 15.10.2018 10:47
#3
Ten to ma łowisko
Ale o macie znowu zapomniał
Edytowane przez Mariusz Kulinski dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez Arti dnia 15.10.2018 12:26
#4
Wiem i przepraszam za plandekę ale nie spodziewałem się żadnego wąsatego
W przyszłym sezonie będzie tak jak ma być
Dodane przez Longin Bojanowski dnia 15.10.2018 14:42
#5
Byłem u Piotrka.
Od jakiegoś czasu Piotr zapraszał do siebie na wspólne wędkowanie. Wreszcie wypaliło i pojechałem. Wyjechaliśmy z kolegą Arturem w piątek w nocy, dotarliśmy bez przygód w sobotę ok. południa. Kilometrów trochę przejechaliśmy bo Piotr wędkuje najczęściej w Holandii w okolicy miejscowości Lathum. Jak chcecie zobaczyć gdzie to właśnie tutaj
Tam właśnie Piotr ma domek (kuchnia, łazienka, 3 pokoje, taras). Wokół niewielki teren ale wystarczył na postawienie wiaty na sprzęt (wędki wiszą też na ścianach sypialni) i warsztacik oraz małą wędzarnię. Domek niedawno kupiony wymaga niewielkiego remontu ale mieszka się super. Do portu pewnie ok 300 m a tam łódeczka (kabinówka) ok 5 m. Dobrze wyposażona. YouTube Video
Czas spędzaliśmy na wodzie. Wypływaliśmy po śniadaniu, wracaliśmy na obiadek i znów na wodę. Wracaliśmy po zmroku. Nie łowiliśmy w nocy. W zasadzie nuda. Ale łowienie to już inna bajka. Szacunkowo tylko mogę określić, że złowienie we trzech 100 rybek dziennie nie było problemem. Najczęściej trafiały na hak spore okonie. Pierwszego dnia w pierwszym rzucie na zielonkawego paprocha złowiłem okonia 46 cm. I tu muszę przyznać, że pobiłem swoją życiówkę.
Większy już się nam nie trafił ale takie ok. 30 były nagminne.
Złowiliśmy też sporo sandaczy. Wymiar ochronny sandacza to 42 cm. Wszystkie mniejsze trafiały do wody. Większe w zasadzie też, choć kilka wzięliśmy.
Największy trafił się też dziwacznie. Wieczorem dopłynęliśmy do jakiejś wyspy gdzie Piotr chciał oskrobać okonie na obiadek (tak nam się raz zachciało). Artur zaczął trenować rzuty i stwierdził, że coś puka w gumkę. No to dlaczego ja mam siedzieć bezczynnie. Raz sobie rzuciłem. Puknięcie, poprawka, zacięcie i hol. Sandałek miał 75 cm. Na lekkim zestawie trochę nawywijał, poszedł za silnik, ale jakoś udało się. Piotrek tylko spodnie pomoczył bo wlazł do wody aby podebrać. Fotka i powrót do wody, niech rośnie. Może następnym razem trafi się większy. YouTube Video
Trafiły się też 3 szczupaczki ale raczej niewielkie.
Tak spędziłem poprzedni tydzień. I tu mogę tylko już podziękować Piotrkowi za zaproszenie, towarzyszenie na wodzie. Pokazanie czym i na co. Ale także za robienie śniadanek i całą resztę. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będę miał okazję tam być.
Edytowane przez Longin Bojanowski dnia 15.10.2018 14:47
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 15.10.2018 16:51
#6
No to sobie połowiliście . Filmik z wypuszczenia sandacza świetny .
Latem to i ja bym się wybrał .
Dodane przez km73 dnia 15.10.2018 17:46
#7
Na dodatek Loniu z rybami na zdjęciach, a to rzadki widok.
Loniu, gratulacje. Fajnie połowione.
Dodane przez Semi dnia 15.10.2018 17:54
#8
Piękna przygoda, piękne ryby, szczerze Loniu zazdroszczę takiej wyprawy.
Dodane przez Longin Bojanowski dnia 15.10.2018 18:54
#9
Filmik z wypuszczania byłby lepszy gdyby był kręcony za dnia. Po ciemku trochę marnie widać jak odpływa.
Zapomniałem jeszcze dodać, że jak się nam zachciało zjeść rybkę to na obiadek było po okonku.
Edytowane przez Longin Bojanowski dnia 15.10.2018 19:02
Dodane przez Szafa dnia 15.10.2018 18:59
#10
Super wyprawa Panowie!
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 15.10.2018 23:37
#11
Graty za rybki i fajną wyprawę
Dodane przez Lucas dnia 16.10.2018 08:15
#12
Świetna wyprawa, fajnie że udało się wybrać! Ja się wybierałem i wybrać nie mogłem. Długo byliście?
Dodane przez Longin Bojanowski dnia 16.10.2018 09:01
#13
tydzień
Dodane przez Radzio Kielbasa dnia 19.10.2018 17:27
#14
Witam.
Rybka z wczorajszej nocy, oczywiście wyjazd na wariata, do południa w pracy, po robocie szybki wyjazd nad wodę i po nocy do pracy na II zmianę, ale opłaciło sie.
Bardzo silna jesienna ryba 215 cm
Dodane przez km73 dnia 19.10.2018 17:41
#15
Ale Ubot
Dodane przez Piotrek86 dnia 19.10.2018 20:10
#16
Piękny grubasek
Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 19.10.2018 20:28
#17
Brawo Radek -kawał kabana
Dodane przez Jan Brzozowski dnia 19.10.2018 20:36
#18
Piękny wąsacz, gratulacje
Dodane przez Szafa dnia 19.10.2018 22:32
#19
Radek piękny sum, wielkie graty! Brawo
Świetne zdjęcie z mega klimatem.