---

Marek, to już lekka przesada żeby na forum sumowym wypisywać o walorach smakowych SUMA! Dla mnie to jakieś nieporozumienie! Zachowaj na przyszłość swoje złote myśli dla siebie!

---

Marek, nikt nikomu nie zabrania jedzenia ryb, ale o ich walorach smakowych czy sposobach przyrządzania pisz raczej na forach kulinarnych. Co do tego wpisu (oczywiście pamiętając też wcześniejsze) myślę że to prowokowanie i dlatego post usuwam.

---

Żadne prowokowanie raczej edukacja ,już dawno pisałem że sum duży jest niejadalny to lepiej zjeść małego jak dwójkę którą po spróbowaniu większość wyrzuci . Ten mały wziął na zestaw węgorzowy ,sum z wody o siedmio-metrowym prześwicie Taki średniak jeszcze mi się uczepił , zdjęcie trochę liche C+R oczywiście

---

Trzy dni znów nad Bugiem, czwartek i piątek rzeka z feederkami. Obłowiłem się krąpi i kleników do bólu, same żywcowe. W czwartek miałem na kiju przyzwoitego leszka ale spadł po wyjściu na wodę, w piątek karp mi zniszczył nową żyłkę, nie było szans aby go zawrócić, jak obrał kierunek tak parł do przodu pomiędzy gałęziami aż linka strzeliła.







W sobotę po południu pojeździłem trochę po jeziorkach i starorzeczach, udało się wydłubać karasia pospolitego i linka, ociekającego mleczem samczyka.

---

Semi,
A zatem się nie nudziłeś Ja w tym roku jeszcze nie byłem na feederkach. Liczę, że na Zlocie odkuję temat i Spece od Sumito będą mieli z nas pożytek.

---

Semi nie zazdroszczę Tobie rybek , tylko tego spokoju nad wodą .
U nas nad Bugiem tabuny ludzi i wędkarzy .

---

A widzisz, ja jak w czwartek jechałem nad rzekę to na 3 km nikogo. W piątek już dwa samochody widziałem, a w sobotę trzy.

---

Łówta Chłopy póki woda jeszcze "jakaś" jest.
U mnie już ponad 50% przydomowego kanałku jest niezdatna do spinningowania. Piękne lato tej wiosny było. Zakwit jak cholera. Wody mało, co raz mniej.
Nie pamiętam takiej Masakry na tej wodzie...

---

Mój staw wygląda tam samo :(

---

U mnie w stawie woda też zielona jak cholera.

---

W moich stronach woda w starorzeczach i "dołkach" również wygląda coraz gorzej.Niski stan,zielony zakwit a na dodatek przy powierzchni zaczyna wyrastać coś co przypomina trawę wodną.Wszelkie zasiadki linowe stają się uzależnione od siły wiatru,który przemieszcza to dziadostwo po zbiornikach...


Na szczęście są jeszcze chwile gdy idzie coś połowić w totalnej ciszy i spokoju,bo rzadko ktoś tu zagląda.




Swoją drogą w weekend moja Kogha przeszła pierwszy mini teścik

---

Fajne rybki Stocha.

---

Gratuluję rybek. Ja wczoraj pomimo załamania pogody, wiatr i ochłodzenie, postanowiłem jechać na zasiadkę na noc. I się opłaciło, udało się wyholować dwa amurki 77 i 84cm.Jednym słowem nie ma złej pogody na ryby

---

Fajne rybki panowie

---

Panowie za rybki.
Wczoraj miałem zawody spinningowe na Wiśle - Gassy. Kilka rybek złowiono. 1 boleń 74 cm. pozamiatał zawody, szkoda że nie mój.

---

Fajne te linki stocha . Salto święte słowa , tylko trzeba na nie jechać .

---

Witam, co prawda nie z dzisiejszej nocki tylko z zeszłego tygodnia, wstawiam dziś bo nie było czasu.
Szybki wypad na jedną nockę z kolegą, w sumie było 3 brania, jedno zaraz po wywiezieniu zestawów,szarpną kilka razy i puścił, drugie na moim zestawie z karpikiem, branie o 2:30 i melduje się fajna gruba ryba 190cm i 3 branie ok 7 rano na kolegi zestawie melduje się taki ok 130 cm. Wypad na wariata bo po powrocie do domu trzeba było jeszcze iść do pracy, ale opłacało się .

---

Radzio pięknie połowione! Brawo!

---

Fajne wąsale brawo

---

Gratulacje Radziu.