Dodane przez jachu67 dnia 05.08.2018 21:48
#3421
Nie mam w tym sezonie szczęścia do pogody. Zwykle, kiedy jadę na rybki, to wieje.Tak było w tym sezonie już wiele razy ( np. Zlot w Płocku, Zlocik u Bodzia). Ale to co przeżyłem z soboty na niedzielę to już armagedon. Waldek trzymał namiot z jednej strony, ja z drugiej, a na zewnątrz katastrofa..