Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Łódka wędkarska ze sklejki .
Dodane przez Krzysztof Poniewierski dnia 04.11.2015 21:34
#1
Dwóch
Sławku jutro jadę po coś dla ciebie
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 04.11.2015 21:37
#2
No to może do piatku dojdzie
Dzięki
Dodane przez Koz@k dnia 04.11.2015 21:47
#3
mam nadzieje że to kiedyś się zdarzy, czekam niecierpliwie
Edytowane przez Koz@k dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 04.11.2015 23:52
#4
W stoczni ciepełko szkoda czasu marnować siedząc w domu .
Zrobiłem sobie szufladę na kuchenkę , bo nie ma jak to świeża kawka na rybkach no i zupa gulaszowa . Zastosowałem do szuflady prowadnice samo zamykające się żeby się w czasie pływania kuchenka się nie wysuwała . Nad kuchenką będzie dorobiony blat ze sklejki .
Tak będzie otwarta w czasie gotowania .
Kilka sklepów oferuje tanie wiosła tylko przesyłka jest kłopotliwa i droga.
Balik sosnowy , cztery listewki dębowe i wiosła sklejone .
Przed klejeniem drewna i tworzyw drzewnych należy zaimpregnować żywicą miejsca klejone żeby drewno dobrze zostało nasączone żywicą .
Do impregnacji zastosowałem żywice 6011 z utwardzaczem Z1 100:12 proporcja wagowa .
Wiosła mają wstawki 15 mm z dębu trochę dla ozdoby trochę żeby było mocniej .
Wiadomo klejonka dobrze wykonana nie paczy się i jest mocniejsza . Do klejenia zastosowałem żywice E53 i utwardzacz Z1 100:10 proporcja wagowa .
Może później pióro za laminuje welonem .
cdn.
Edytowane przez Slawomir Tabor dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez Longin Bojanowski dnia 05.11.2015 00:12
#5
Kto potrzebuje wiosła? Technologia opracowana.
Dodane przez Mojzesz81 dnia 05.11.2015 08:52
#6
Nie boisz się... tak blisko umieszczać kuchenkę, paliwa? Zakładam, że bak będzie w którejś z bakist.
Edytowane przez Mojzesz81 dnia 05.11.2015 09:06
Dodane przez SYMBIOZA dnia 05.11.2015 11:23
#7
Właśnie, właśnie!!!
Mi się zdaje ,że te ścianki szuflady są za wysokie i palnik kuchenki może je szybko opalić....jest więc zagrożenie pożarem...no i ten bak z paliwem blisko będzie...
W razie czego sprezentuję Ci gaśnicę 9kg
lub dwie po 6kg
Edytowane przez SYMBIOZA dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 05.11.2015 13:14
#8
Żadna gaśnica nie będzie potrzebna tylko ta na wyposażeniu 2 kg . Kuchenka po to jest w szufladzie żeby ją wysunąć i odpalić . Ścianki jak się raz rozgrzeją to je obetnie od tego jest piłka i można je wykleić czymś ognioodpornym .
Tak myślałem że tak zareagujecie. W jachtach od kilkuset lat
są kuchenki mikrofalowe i na nich się gotuje .
Jeśli się przestrzega zasad użytkowania , nic się nie może stać. Laminat też się pali to kwestia temperatury .
Dodane przez Marek Bukowski dnia 05.11.2015 14:32
#9
Odpowietrznik dla pewności żeby opary nie zbierały się w bakiście można wyprowadzić na zewnątrz
.
Edytowane przez Marek Bukowski dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez Longin Bojanowski dnia 05.11.2015 16:58
#10
A czy ktoś wcześniej pisał, że zbiornik na paliwo będzie w tylnej bakiście?
Przymiarki były w innym miejscu.
Edytowane przez Longin Bojanowski dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 05.11.2015 18:59
#11
Są trzy opcje umiejscowienia zbiornika paliwa . Bakista dziobowa , bakista środkowa lub w bakistach przy silniku .
Wszędzie wchodzi zbiornik 12 l Loniek przywiózł swój pasuje jak ulał. Jeśli zbiornik 22 l wejdzie do bakisty środkowej to będę chciał zamontować go na stałe z wlewem paliwa na zewnątrz i odpowietrzeniem .
Dodane przez Radek Uscinski dnia 05.11.2015 19:01
#12
Sławku a Ty przypadkiem nie chcesz Skylli wygryźć?
Piękna robota
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 05.11.2015 19:06
#13
Myślę że chcę iść dalej
i nie spocząć na laurach .Synkowie chcą ścigacz , wyk silnika i wiatr we włosach .
Dzięki Radek za wsparcie .
Dodane przez Semi dnia 05.11.2015 19:21
#14
Slawomir Tabor napisał(a
Myślę że chcę iść dalej
i nie spocząć na laurach .Synkowie chcą ścigacz , wyk silnika i wiatr we włosach .
To Ty nigdy z tego garażu nie wyleziesz
, zamiast cieszyć się nową łodzią i łowić ryby to będziesz drugą strugał.
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 05.11.2015 19:38
#15
To nie tak Semi. Ja tłumacze i pokazuje , synkowie pracują .
Na rybki jeździłem i będę jeździł , bez względu na ilość pracy w domu czy stoczni .
Oczywiście i tu problem nie sam , nie umiem sam siedzieć przy wędkach .
Dodane przez Semi dnia 05.11.2015 19:52
#16
Wiem Sławku wiem. Tak się droczę troszkę żebyś się nie zacharował w tej stoczni.
Dodane przez waldek42 dnia 05.11.2015 20:15
#17
Jeżeli spółka z o.o. dostanie zaproszenie na wodowanie to dostaniesz od nas oryginalny 20 litrowy zbiornik od Yamahy. Nie potrzeba robić odpowietrzników
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 05.11.2015 20:23
#18
Dzięki Waldek .
Jak możesz daj wymiary zewnętrzne zbiornika , ciekawe czy wejdzie do bakisty środkowej .
Dodane przez waldek42 dnia 05.11.2015 20:24
#19
Coś takiego, tylko bez linii paliwowej.
http://sprzedajemy.pl/zbiornik-paliwa-yamaha-orginalny-25l-wysylka-gratis,25629412
Jutro dam wymiary.
Edytowane przez Jan Brzozowski dnia 01.01.1970 01:00
Dodane przez pepe79 dnia 06.11.2015 09:55
#20
Sławku, wszystko co ciężkie upychaj na dziobie. Zbiornik, aku, kotwica, itd.
Jakby nie wychwalać projektu i Twojego zaangażowania, to prawidłowe rozmieszczenie ciężaru będzie mieć kluczowe znaczenie dla pływania. Jeśli zbytnio załadujesz tył to łódź będzie pływać jakby chciała wystartować w powietrze (dziobem do nieba), nie mówiąc już o wyjściu do ślizgu. Zwłaszcza, że dwie osoby mają siedzieć na tyle. Do tego motorek pewnie ze 40-50kg i już się robi ciężko. Osobiście już nic więcej bym tam nie upychał, a schowki z tyłu zostawił jedynie na lekkie rzeczy, np. kamizelki czy "pudełka z woblerami".