Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Przechowywanie żywca na suma.

Dodane przez Lucas dnia 29.06.2014 16:05
#1

Witam chciałem Wam przedstawić system przechowywania żywcy który mi się sprawdza U

Jak powszechnie wiadomo, chyba najlepszą i najłatwiej dostępną przynętą na suma jest żywiec. Jednak często jest tak (nie wiem czy Wy też tak macie) że zawsze mamy problem ze złowieniem odpowiedniej przynęty jak najbardziej nam tego trzeba. Trzy lata temu jak zaczynałem swoje łowienie sumów nie raz zaliczałem taką nockę gdzie musiałem kombinować z rosówkami albo jakąś wątrobą bo nic nie mogłem złowić na hak.

Dostęp do żywca jest bardzo ważny dlatego zainwestowałem w zbiorniczek 1000 l i trochę pierdół. Poprzedni sezon w moim zbiorniczku miałem tylko pompkę taką do stawów która przelewała wodę, jednak żywce nie żyły dłużej niż dwa tygodnie, na ten rok zainstalowałem filtr akwariowy oraz napowietrzacz, myślę że to mi załatwi sprawę.

Zbiornik najlepiej zakupić po jakiejś substancji spożywczej bo po chemikaliach nie wiem czy będzie się nadawał. W zbiorniku wycinamy dziurę, myjemy i mamy gotowy.

sumowapasja.pl/images/imagehost/2714a39894619719ec3e2604d73d83c3.jpg

sumowapasja.pl/images/imagehost/c9ec9f2ca096604406aa6db97da51102.jpg

Ja mam swój akurat wyciągnięty z ramy i schowany pod daszkiem w dołku. Nie wiem co tam miało być, chyba jakiś śmietnik trochę nie udany, ale normalnie gdyby dziadek żył chyba bym go za to ucałował bo zbiornik pasuje jak ulał D Musiałem tylko zdjąć dach żeby go wsadzić ale dla chcącego nic trudnego.

A to mieszkańcy mojego trzeciego "akwarium", dwa karpie po ponad kg i duże karasie D Oczywiście żywce kilka dni wcześniej łowimy w łowisku D

sumowapasja.pl/images/imagehost/f2f8a11c4020fe2f7865753f9cfac12e.jpg


Koszt takiego przedsięwzięcia nie jest zbyt wysoki.
Zbiornik - około 100 zł
Używany filtr i napowietrzacz około 40 zł
Popmka (opcjonalnie) -70 zł

W 200 zł powinniśmy się spokojnie zmieścić, a stały dostęp do żywca- BEZCENNY D

Z pozdrowieniami- Łukasz.

Dodane przez MarcinMistkowski dnia 29.06.2014 16:42
#2

Ja wpuszczam do oczka u kolegi i robię odłowy podrywką jak potrzebuje. Patent ze zbiornikiem dobry widziałem jak mieli taki zbiornik na busie i mieli mobilne akwarium.

Dodane przez Krzysztof Poniewierski dnia 29.06.2014 17:28
#3

Lucas napisał(aM

Witam chciałem Wam przedstawić system przechowywania żywcy który mi się sprawdza U

Jak powszechnie wiadomo, chyba najlepszą i najłatwiej dostępną przynętą na suma jest żywiec. Jednak często jest tak (nie wiem czy Wy też tak macie) że zawsze mamy problem ze złowieniem odpowiedniej przynęty jak najbardziej nam tego trzeba. Trzy lata temu jak zaczynałem swoje łowienie sumów nie raz zaliczałem taką nockę gdzie musiałem kombinować z rosówkami albo jakąś wątrobą bo nic nie mogłem złowić na hak.

Dostęp do żywca jest bardzo ważny dlatego zainwestowałem w zbiorniczek 1000 l i trochę pierdół. Poprzedni sezon w moim zbiorniczku miałem tylko pompkę taką do stawów która przelewała wodę, jednak żywce nie żyły dłużej niż dwa tygodnie, na ten rok zainstalowałem filtr akwariowy oraz napowietrzacz, myślę że to mi załatwi sprawę.

Zbiornik najlepiej zakupić po jakiejś substancji spożywczej bo po chemikaliach nie wiem czy będzie się nadawał. W zbiorniku wycinamy dziurę, myjemy i mamy gotowy.

sumowapasja.pl/images/imagehost/2714a39894619719ec3e2604d73d83c3.jpg

sumowapasja.pl/images/imagehost/c9ec9f2ca096604406aa6db97da51102.jpg

Ja mam swój akurat wyciągnięty z ramy i schowany pod daszkiem w dołku. Nie wiem co tam miało być, chyba jakiś śmietnik trochę nie udany, ale normalnie gdyby dziadek żył chyba bym go za to ucałował bo zbiornik pasuje jak ulał D Musiałem tylko zdjąć dach żeby go wsadzić ale dla chcącego nic trudnego.

A to mieszkańcy mojego trzeciego "akwarium", dwa karpie po ponad kg i duże karasie D Oczywiście żywce kilka dni wcześniej łowimy w łowisku D

sumowapasja.pl/images/imagehost/f2f8a11c4020fe2f7865753f9cfac12e.jpg


Koszt takiego przedsięwzięcia nie jest zbyt wysoki.
Zbiornik - około 100 zł
Używany filtr i napowietrzacz około 40 zł
Popmka (opcjonalnie) -70 zł

W 200 zł powinniśmy się spokojnie zmieścić, a stały dostęp do żywca- BEZCENNY D

Z pozdrowieniami- Łukasz.


Podaj parametry filtra.
Nie wróżę świetlanej prsyszłosci zbiornikowi tym bardziej, że nic nie zrobiłeś w odpowiedniej kolejności.

Dodane przez Lucas dnia 29.06.2014 18:12
#4

Spoko Krzysiek to nie zbiornik z paletkami. Do tylu litrów potrzeba by filtr kubelkowy jak nie kilka. Mam dwa akwaria w domu, jedno ogólne a drugie z pyszczakami. Wiem że z Ciebie akwarysta zawodowiec ale ten zbiornik ma służyć do przetrzymywania żywca między zagadkami a nie do hodowli.

Dodane przez tomek sztanka dnia 02.07.2014 13:40
#5

Na dwa tygodnie 20 żywców to spokojnie aby woda chłodna i dotleniona. Filtrowanie to na minimum, bo nie skarmia, odessie z dna syf raz na jakiś czas. No i ryby a ryby...sandacz, okoń a płoć i karaś. Co innego profesjonalna akwarystyka, tu się zgodzę!

Dodane przez Krzysztof Poniewierski dnia 02.07.2014 20:06
#6

tomek sztanka napisał(aM

Na dwa tygodnie 20 żywców to spokojnie aby woda chłodna i dotleniona. Filtrowanie to na minimum, bo nie skarmia, odessie z dna syf raz na jakiś czas. No i ryby a ryby...sandacz, okoń a płoć i karaś. Co innego profesjonalna akwarystyka, tu się zgodzę!


Twoja niewiedza jest ujmująca Tomku.
Żywiec na suma to z założenia ryba 20cm minimum (dryf Łukasza U ) do odsysania z dna zbiornika ulokowanego jak wyżej to chyba powijien Ciebie zaprosić U
Teraz rzeczowo:
Na każdą rybę 20-30cm min. 50 litrów przy krótkotrwałym (do powiedzmy tygodnia) przetrzymaniu i podmianki 50% na odstaną min 24h wodę kranową.
Natlenianie na maksa i jakaś pompka by ruszyć wodę.

Dodane przez Jacek Bartnik dnia 02.07.2014 21:36
#7

Krzysztof Poniewierski napisał(aM

tomek sztanka napisał(aM

Na dwa tygodnie 20 żywców to spokojnie aby woda chłodna i dotleniona. Filtrowanie to na minimum, bo nie skarmia, odessie z dna syf raz na jakiś czas. No i ryby a ryby...sandacz, okoń a płoć i karaś. Co innego profesjonalna akwarystyka, tu się zgodzę!


Twoja niewiedza jest ujmująca Tomku.
Żywiec na suma to z założenia ryba 20cm minimum (dryf Łukasza U ) do odsysania z dna zbiornika ulokowanego jak wyżej to chyba powijien Ciebie zaprosić U
Teraz rzeczowo:
Na każdą rybę 20-30cm min. 50 litrów przy krótkotrwałym (do powiedzmy tygodnia) przetrzymaniu i podmianki 50% na odstaną min 24h wodę kranową.
Natlenianie na maksa i jakaś pompka by ruszyć wodę.



Popieram Krzycha w 100 %ITrzymałem kiedyś karasie w beczce około 70 litrów,tylko z napowietrzaniem.Karasie w ilości 40 szt max 12 cm ,po dwóch dniach podmianka wody w ilości 3/4, inaczej smród i zgony (ryby nie karmione).

Dodane przez tomek sztanka dnia 02.07.2014 21:36
#8

"Ujmująca" to jest Twoja negacja a później piszesz tak: "Na każdą rybę 20-30cm min. 50 litrów przy krótkotrwałym (do powiedzmy tygodnia) przetrzymaniu"...i wychodzi z tego że 20 żywców może trzymać w metrze sześciennym wody tylko nie przez dwa tygodnie jak pisałem lecz tylko przez tydzień. A ja Ci powiem, że je przetrzyma przez dwa i pół. Jeśli będziesz miał rację to stawiam kolację. Czas pokaże. Ciekawy jestem co zrobisz jak z Twojego akwariowego rozeznania-nie ujmując Twojej wiedzy!-G...wyjdzie. Powiem tak ja trzymałem żywce począwszy od bębna pralki skończywszy na plastikach po jajach w czystych wodach płynących i szambowatych oczkach więc nie pisz o mojej niewiedzy w tym pakiecie tematów! Fakt, że zawsze były straty z różnych przyczyn, lecz to może być nieuniknione, to nie ryby akwariowe za 2000 papieru...Łatwo jest osądzać. Poczekamy i zobaczymy Lucas rozsądzi.^I&

Dodane przez tomek sztanka dnia 02.07.2014 21:43
#9

Co do beczki to 70 litrów a nie 1000! Na szczupłego w wiadrze karasie trzymałem 3 dni nie mówię,że wody nie zmieniałem i w kondycji były!. Zobaczymy...

Dodane przez Lucas dnia 02.07.2014 22:26
#10

Żywce już na hakach.. D będą żyły panowie. Nie ma co się martwić tylko łowić D

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 02.07.2014 22:39
#11

Bardzo duży wpływ na utrzymanie przy życiu żywca ma temperatura wody .
W listopadzie w dużym wiadrze trzymałem bez napowietrzania i zmiany wody z 10 małych karasi wypuściłem do strumyka po miesiącu jak woda zaczęła zamarzać w dobrej kondycji.
Łukasz zrób sobie przelew do wymiany wody i po problemie. Woda sama sobie będzie napływać .

Edytowane przez Slawomir Tabor dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez tomek sztanka dnia 02.07.2014 23:18
#12

Slawomir Tabor napisał(aM

Bardzo duży wpływ na utrzymanie przy życiu żywca ma temperatura wody .
W listopadzie w dużym wiadrze trzymałem bez napowietrzania i zmiany wody z 10 małych karasi wypuściłem do strumyka po miesiącu jak woda zaczęła zamarzać w dobrej kondycji.
Łukasz zrób sobie przelew do wymiany wody i po problemie. Woda sama sobie będzie napływać .


Na drugi zlot Wisła przywiozłem karasie maleństwa, żyły zapomniane a kumpel w wiadrze trzymał wiele dni na balkonie, dowiem się ile ale to bez znaczenia skoro Sławek doświadczył zjawiska "niemożliwego" a ja w to wierzę!!!

Dodane przez Krzysztof Poniewierski dnia 03.07.2014 02:48
#13

Nadal twierdzę, że mam rację.
Momo, że ryby docelowo trafiają na haki to i tak powinny do tego czasu być traktowane godnie. To żywe stworzenia.
Celowo napisałem przetrzymywane i podałem skrajny przypadek.
W akwariach na każdy 1cm ciała przyjmuję min 10l i tu byłoby max 5 żywcy.

Dodane przez tomek sztanka dnia 03.07.2014 07:13
#14

Napisałeś Krzysztof, "Nadal twierdzę, że mam rację", tylko czy we wszystkim? Jeśli moja niewiedza nadal dla Ciebie jest ujmująca, to robię wypad z tematu. Muszę zadać sobie pytanie: "Co w ogóle tutaj robię i po co mi to???"
Nie obraziłem się na CiebieU, tylko niekiedy nie wiem czy 45 lat wędkowania to za mało by kogokolwiek przekonywać o swojej racji w różnych czynnościach iteratywnych i nierezultatywnych związanych z wędkarstwem? Na przykład promowania połowu suma na proteiny.E

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 03.07.2014 08:00
#15

Wiara czyni cuda .Wracamy do tematu przechowywania w godnych warunkach żywca.

Dodane przez Silurek dnia 30.07.2014 09:26
#16

Znalazłem coś takiego, może komuś się przyda coś podpatrzeć i wykorzystać rozwiązanie
http://allegro.pl/zbiornik-basen-do-hodowli-i-sprzedazy-ryb-i4449311055.html

Dodane przez tomek sztanka dnia 26.01.2015 13:34
#17

Po półtora rocznej przerwie w temacie może się dowiem ile te ryby przetrzymały???

Dodane przez DobiJedrzejak dnia 26.01.2015 15:14
#18

Krzysztof to wszystko o czym piszesz jest ok ale przy rybach akwariowych jeżeli chodzi o karasie z własnego doświadczenia wiem ,że one nie potrzebują aż tak dobrych warunków jak np paletki czy pyszczaki a przy nich jest przelicznik 1lna1cm ryby- i to w zupełności wystarcza .U

Edytowane przez DobiJedrzejak dnia 26.01.2015 15:25

Dodane przez Robert Pytka dnia 26.01.2015 16:35
#19

W zeszłym sezonie , a dokładniej na wiosnę zakupiłem dokładnie taki sam mauzer 1000l. Uważam że jest to idealna alternatywa dla kogoś kto nie ma oczka wodnego . Przetrzymywałem w nim ryby różnych gatunków karasie , płocie , krąpie , liny , leszcze - karpi nie trzymałem . Najwięcej w jednym czasie ok 30 sztuk. Żywotność ryb w takim zbiorniku zależy od 5 elementów . Natlenienia, temperatury wody , ruchu wody , ilości ryb , pokarmu.
Jeżeli chodzi o natlenienie to wystarczy zwykły akwarystyczny napowietrzacz choć gatunki poza karasiem lepiej tolerowały 2 napowietrzacze .
Temperatura , wszystkie gatunki poza karasiem nie będą w stanie przeżyć w temperaturze wody powyżej 20 stopni . Im niższa temperatura wody tym lepiej . Obowiązkowo wymiana wody w dni letnie 1x w tygodniu, dni chłodne 1x na 2-3 tygodnie . W dni upalne 30 stopniowe nie ma sensu trzymać ryb innych niż karasie . Ruch wody wystarczy minimalny aby ryby mogły się trzymać blisko dna , bez tego nie ma przepływu wody przez skrzela i ryby ciągle pobierają ( pomimo napowietrzenia ) powietrze z powierzchni co powoduje ich wyczerpanie i snięcie. Ruch wody zapewniałem pompą do fontanny ogrodowej . Ilość 20 - 30 sztuk karasia do 20 cm bez problemu będzie bytować w tym zbiorniku . Ryby innych gatunków np lin , leszcz ( 20 - 30 cm)10 stuk będzie wsam raz . Pokarm - dawałem co miałem i robaki , zanęty , kukurydzę , pęczak , pellet . Nie karmić w dużych ilościach i następna porcja jak zniknie to co było podane . Najlepiej pobieranym pokarmem był pęczak .
Żywce nie chorowały jednak przy wymianie wody dodawałem profilaktycznie trochę zieleni malachidowej . Jeżeli chodzi o roslinność to najlepiej zdała egzamin moczarka , ze względu na brak bezpośredniego nasłonecznienia inne rośliny obumierały . Przy takiej kontroli i zachowaniu tych zasad żywce złowione na wiosnę ( marzec ) przetrzymywałem 3 - 4 miesiące . Kończyły się jedne łowiłem następne . I tak cały sezon .

sumowapasja.pl/images/imagehost/9b1e5758471e47663c7e9ee9c44d7db7_resized.jpg

sumowapasja.pl/images/imagehost/7e24413a540e661486be518545cc55c3_resized.jpg

sumowapasja.pl/images/imagehost/e6e18a49feb88c7c27ea129343103af7_resized.jpg

Dodam iż przez wiele lat byłem akwarystą i stwierdzam że to są dwie różne rzeczy . Ja traktuję to jako przetrzymywanie żywców a nie jako hodowlę . poza tym na zimę spuszczam wodę ze zbiornika a ryby które mi zostały wypuszczam .

Edytowane przez Robert Pytka dnia 01.01.1970 01:00

Dodane przez Lucas dnia 26.01.2015 17:25
#20

Dokładnie jak wyżej, Robert dobrze to opisał. Ja już trzymam żywce w taki sposób dwa lata ale przeważnie tylko te które kupie przed łowieniem i zostaną, u mnie praktycznie co max 3 tyg jest wymiana ryb bo się najzwyczajniej kończą. Trzeba dbać o wodę itd szególnie przy wysokich temperaturach a będziemy mogli si3 cieszyć żywcami przez cały sezon.