Dodane przez Slawek KRK dnia 13.04.2024 15:14
#7
Nie chcę zakładać nowego tematu aby nie robić bałaganu więc piszę w tym wątku. Kupiłem na nowy sezon PowerPro 0,46 w dużym internetowym sklepie mającym w ofercie sporo sprzętu Shimano - zakładam więc, że raczej pewny sprzedawca. Test nowej plcionki - 22/23 kg. Sprawdzane na +/- metrowym odcinku. 22 kg trzymało przy 23 strzela. Wynik potwierdzony kilka razy. Po nawinięciu plecionki na młynek - na mokro z naciągiem takim jak tylko mogłem pojechałem nad Wisłę - wbiłem podpórkę sumową w ziemię, rozwinąłem pletkę (przez wędkę) i utrzymując spore obciążenie nawinalem jeszcze raz (po pierwszym nawinięciu miałem wrażenie, że jest ciut miękka pletka na szpuli). Plecionka po tym nawinięciu zostawiła dużą ilość "wosku" na przelotkach, wyraźnie wyblakła - na tyle mocno, że się zaniepokoiłem. Zrobiłem nowy test na wytrzymałość ale już tej plecionki po "twardym nawinięciu" - wynik 17 max 18 kg. Test powtórzony wielokrotnie. Praktycznie wszystkie testy kończyły się urwaniem pletki na prostym odcinku.Mam obawy czy to nie jest zbyt mała wytrzymałość, czy jeśli ta pletka poczuje warunki wiślane to czy nie okaże się, że trzyma jeszcze mniej. Czy jest możliwe, że na przestrzeni lat PowerPro tak spadło z jakością ? Kiedyś to była plecionka z absolutnego topu.