Slawomir Tabor napisał(a
Wolne popołudnie dawno nad wodą nie byłem . Spining , ciężki cast Lońkowy zapakowany i na starorzecze Lipieniec ruszyłem. Wędkarzy prawie nie było to sobie do woli mogłem miejscówki obrzucać , woda niska . Przed wieczorkiem jeden mały szczupaczek się uwiesił na obrotówkę .
Trochę wiało .
Przed wieczorem pogoda się poprawiła .
Miejsce do slipowania łódki znalazłem na starorzeczu chyba kiedyś tam było ale zarosło i woda wypłukała podjazd . Przydała by się koparka na chwilę lub kilku ochotników z łopatami to by teren wyrównał .
cdn.