Lucas napisał(a
Mam dużo znajomych i dużo z ludźmi rozmawiam
drżyłem temat sporo. Wiem też jakie i na co są reklamacje oczywiście nie na wszystkie...
Sam planuje je kupić tylko ciągle znajduje inne wydatki, a to łódź, nowa dziobówka z GPS, wymiana echa, jakiś kijek się trafi do kupienia i ciągle coś. Właściwie takie sygnalizatory są mi potrzebne na głównie na Włochy i w czasie deszczu. W innych przypadkach wystarczają mi dzwonki które i ciągle topie przy zacieciach