---

Tylko napisz mi jeszcze jak możesz czy z MORITZA zamawiałeś zabawki z przesyłką czy jechałeś tam albo kąbinowałeś przez jakiś znajomych bo ja tam nigdy nie byłem a raz jak coś kupowałem to kolega,który kiedyś mieszkał 50 km obok mi przywiózł?

---

Mariusz używasz tego kijka? Lucas podsunoł pare propozycji i zaraz jak tylko wezme do ręki i znajde dobrą cene zakupie to o czym pisaliśmy ale mam dobrego kumpla na dłuższe zasiadki i też chciałby się uzbroić w coś fajnego niestety dysponuje mniejszym budżetem a tu cena jest świetna?

---

Ten dłuższy jest dla mnie już bardziej lejący. Byś musiał pomacać. Na targach będą pewnie oba. Z Moritz znajomy mi załatwiał. Kupił 10 sztuk i rozeszły się po znajomych. Ale jak tam się odbywają zakupy nie mam pojęcia. Teraz raczej nie będzie bo to była wyprzedaż starego modelu.

---

Jeśli chodzi o Kogha to miałem w rękach ale łowię innymi. Są na forum użytkownicy tych wędek może się wypowiedzą.
https://youtu.be/3gzQWZGM2_g

Tutaj dość hardcorowy test

---

Siemasz

Jeśli chodzi o pletkę to WFT Cat KG
Tu masz test pletki YouTube Video


Naprawdę petarda...

Co do kijów to tak już wspominali WFT Never.. Kogha Giant.. do tego można dorzucić Mikado MLT. Młynek oczywiście SSV 10500, można śmiało brać używane, bo ciężko to zajechać...

Jak co to może będą na sprzedaż 2 wędki Mad Cat Cat Stick Ale to dopiero zobaczę w lutym

A i tak na koniec... przemyśl jeszcze raz metodę... bo z rzutu nie jest najlepszym wyborem... wiesz głęboko zacięta ryba nie jest najlepsza rozwiązaniem...

---

Siema Michał.
Włśnie jak patrze na te wszystkie zestawy z mega kotwicami,hakami i ich połączenia to zastanawiam się jak można takiego wąsatego odpowiednio wycholować bez wyrywania mu żołądka jak mocno hapnie np.rosówke.Daleko mi do ''wędkarza",który smarzy i mrozi wszystko co trafi nad wodą mi chodzi tylko o walke...
Całe życie ze spiningiem i nie ukrywam,ze najbardziej by mi ta metoda odpowiadała tyle,że w nadchodzącym sezonie nie będę mógł pozwolić sobie na kupno łodzi(po tym sezonie został mi tylko silniknapewno pociapie też z główek ale jak już uda mi się wyrwać z pracy i domu to nie chce mi sie wracać do domu tylko chciałbym posiedzieć nad woda przez noc i wykorzystać ten czas jak najbardziej efektywnie i stąd wybór metody.Największy żywiec jakiego w życiu używałem to 25-centymetrowa makrela w Norwegi i wyrzucenie jej na odległość większą niz 25 m była juz mega wyzwaniem także nie wiem jak to ugryze w przyszłym sezonie.
Masz jakieś sugestie,pomysły to rozwiń napewno przydadzą sie nie tylko mi...
Dzięki za filmik
POZDRAWIAM

---

Jeśli chodzi o stację to bez pontonu też można postawić zestaw, i fakt nie będzie on idealnie postawiony tak jak by to się chciało ale zawsze to coś.

Może się podwiązywać pod główki a zestawy ciągnąc po brzegu, możesz wydać 100-200 zł na ponton typu ceraciak czy stary ruski gumiak (sam mam taki w garażu i jak byłem po rekonstrukcji więzadła to był dla mnie jak złoto, w jednej ręce kula w drugiej ponton )

Na YT Carsten Zeck pokazuje wiele sposobów postawienia zestawu bez pływadłą. A to jeden z nich, przejrzyj kanał i na pewno coś sobie wybierzesz

YouTube Video

---

Dzięki już wiem co będę robił w sobote wieczorem
Przeglądne kanał,który wysłałeś i może faktycznie pomyśle o jakimś pontonie za nie dużą kaske na początek...
Pozdro

---

Tylko raczej nie kupuj ceraty i gumowych zabytków-szkoda kasy.Teraz jest sporo dobrych ,ukraińskich pływadełek na rynku, pełno tego na OLX i innych portalach ogłoszeniowych.
Czasami trafiają się nówki w bardzo dobrej kasie
https://www.olx.pl/oferta/ponton-bark-b230c-CID767-IDhBmXp.html#6946b7b36d

---

A dlaczego nie cerata ?? A by to jeden z nas od ceraty zaczynał ?? A co mu więcej trzeba ?? rzuci na wodę jakiś koc do środka na to kamień i już zestaw wywieziony... Każdą klatkę obskoczy... 100zł wyda i otworzy sobie wiele możliwość... i zawsze to lepsze niż rzut...

---

Wilku ,bywało tak.Ale bezpieczeństwo jest najważniejsze.To są zabawki na plażę a nie sprzęt na rzekę.Wystarczy zatopiony konar z wystającymi połamanymi gałęziami ,ostre kamienie przy kontakcie z zatopioną ostrogą i może się źle skończyć.Sam zaczynałem od gumowego Ruska, ale ani to stabilne i po jakimś czasie przestało być szczelne.Te dzisiejsze z wielowarstwowego PCV to trwałe i w miarę bezpieczne rozwiązanie do wywózki.

---

Ja tam bym wolał zdecydowanie sowieckiego gumiaka z "zimnej wojny" niż nową ukraińską ceratę z PVC, która się rozlezie na słońcu przy pierwszej lepszej okazji, kosztuje pięć razy więcej, a robiona jest według starych sowieckich szablonów, bo nikomu się nie chciało wymyślić czegoś nowego. I to nie tylko ze względu na koszty i wytrzymałość, ale głównie ze względu na bezpieczeństwo, komfort użytkowania i jakość materiałów.

---

Tak się składa że mam 5 pompowanych pływadeł z wielowarstwowego PCV i nic się nie rozłazi.Najlepsze są te łączone spawami na zimno np Kolibri.
http://www.pontony.net.pl/kolibri.php
Do wywózki nie potrzeba cudów ,tylko niedużego i stabilnego pontonika.
Oczywiście są lepsze np z hypalonu ,ale tego materiału już nie ma na rynku.
To co pokazałeś to właśnie gumowy relikt posowieckiej techniki, miałem podobny i już nigdy więcej
450 zł za pontonik który pokazałem ,to nie jest jakaś wygórowana kwota.

---

Mariusz, nie chciałem wymieniać żadnej marki mówiąc ogólnie o ceratach z pcv, ale właśnie tę (i kilka innych z tej samej fabryki miałem na myśli). Nie wiem zupełnie dlaczego podajesz za przykład bezpieczeństwa ponton, który przy długości nawet 3.60m (czyli już słusznej) ma zaledwie 3 komory (plus kil ewentualnie)... Przecież to jest horror!. Pontony z lat osiemdziesiątych z których ukraińcy zerżnęli design miały przy tych rozmiarach 5-6 komór - i te 5 to jest tyle ile powinno być, absolutne minimum. A w dzisiejszych "przyoszczędzonych" wersjach z cerato-pcv i plastiku jest jak jest... O materiale już nawet nie wspomnę, żywot cerato-pcv to maksimum kilka sezonów przy normalnym użytkowaniu (bo na tyle jest projektowany, a potem ma się rozsypać, żeby sprzedać nowszy model).

---

Przesadzasz. PCV wielowarstwowe to nie zwykły winyl.
Pływam Maweric 370 już kilka sezonów i nic się z nim złego nie dzieje. Wygląda i działa jak nowy A jest najczęściej używany i w połowie na rzece.

---

W zasadzie to nie ma czegoś takiego jak PCV. Jest PVC, czyli polichlorek winylu od którego ewentualny spolszczony skrót to PCW.

---

Witam,kanał,który podesłał Michał przepatrzony(Dzięki,dużo fajnych patentów).Pływadło odnalezione na strychu-2 lata temu,żona kupiła córce takiego chinola(niezbyt profesjonalny ale nie odpuszczę jak nic innego nie będę miał)W piątek będę sprawdzał jakiś własnie RADZIECKI ponton sąsiada bo ma i nie używa juz bardzo długo,jak będzie szczelny to wyrwę go za dobrą flaszkę
Zostało najtrudniejsze dla mnieobór zestawów(milion sposobów) + szukanie odpowiednich miejsc(nie umie czytać rzeki) i właśnie na tym się skupie w okresie świątecznym.
Dzięki,ze dalej mnie prowadzicie...

---

https://www.fishing.pl/artykuly/rybim-okiem/wielka-rzeka-czytanie-rzeki
https://www.fishing.pl/artykuly/srodowisko/wielka-rzeka-pulsowanie-rzek
https://wedkarz.pro/blog/czytanie-rzeki-podstawowe-miejsca
http://extreme-fishing.pl/category/techniki-polowu/czytanie-wody/
Trochę lektury do poczytania

---

Dzięki Mariusz to co wysłałeś+to co na forum+dodatkowe artykuły +youtube-przed sezonem się wyrobie he he.
Pozdrawiam

---

Witam.
Panowie przeprowadziliście mnie przez zakup wędziska i kołowrotka i wiem,że narazie tylko prosze ale mam nadzieje,ze dzieki waszym wskazówką mój pierwszy sezon sumowy przyniesie mi troche doświadczenia i zaczne pomagać wam we wspieraniu "świerzaków" takich jak ja.
W sypialni stoi kij WFT I KRĘCIOŁ PENN do tego plećka WFT(POSZEDŁEM ZA RADAMI LUCASA).Brakuje mi teraz wszystkiego co potrzebne do wykończenia zestawów(bojka + podwodniak)
Nie należe do leniwców i bardzo szanuje czas,ktory ktoś mi poświeca tak jak wy więc przewertowałem wszystkie wątki na forum oraz zostałem chyba najbardziej aktywnym widzem YT o tematyce sumowej.Problem polega na tym,ze każdy z was ma inne doświadczenia,upodobania i łowicie na róznych łowiskach więc ciężko mi dobrać coś dokładnie pod siebie.
Zrobiłem sobie więc wstępną liste i chciałem prosić o zweryfikowanie jej na zacadzie CHCECIE JECHAĆ NA ZASIADKE I NIE MACIE ABSOLUTNIE NIC WIEC MUSICIE JECHAC DO SKLEPU(PODWODNIAK + BOJA).Jeżeli możecie to prosze napiszcie firme ilość i rozmiary podanych akcesori,które wypisałem:
PLECIONKA PRZYPONOWA
HACZYKI
KOTWICE
KRĘTLIKI
ŁĄCZNIKI BEZWĘZŁOWE
BOJKA(CHYBA,ZE MACIE JAKIŚ PATENT,ŻEBY WYKONAĆ JĄ W WŁASNYM ZAKRESIE)
SPŁAWIKI PODWODNE
BOJKI(SPŁAWIKI)
CIĘŻARKI
PODPÓRKA(JAKIEŚ ZDJĘCIE NAJLEPSZYCH ROZWIĄZAŃ,KTÓRYCH UŻYWACIE BO ZAJMUJE SIE SPAWALNICTWEM I MOGE WYKONAĆ TO SOBIE SAM)
SZCZYPCE DO ZACISKANIA TULEJEK(CHYBA,ZE ZWYKŁE KĄBINERKI WYSTARCZĄ)
KÓŁKA ŁĄCZNIKOWE
STOPERY DO SPŁAWIKÓW PODWODNYCH
STOPERY DO ŻYWCÓW
SYSTEM POZWALAJĄCY DOŁĄCZAĆ NOWE ELEMENTY DO ZESTAWU(BOOM)
RÓRKA SILIKONOWA
KORALIKI.
Jeżeli czegoś brakuje prosze o korekte(wynika to z braku doświadczenia) jeżeli coś jest nie potrzebne również prosze o korekte bo szkoda wydawać pieniądze na niepotrzebne pozycje.Jeżeli macie coś co wam nie jest potrzebne a mi się przyda i chcielibyście się pozbyć prosze o informacje.Wszystkie patenty na obniżenie kosztów mile widziane.
Z GÓRY DZIEKUJE