Dodane przez km73 dnia 22.07.2018 12:21
#8
Przelotowe spławiki to u mnie strasznie zapomniana / zaniedbana sprawa. Spinningując i robiąc sobie przerwę śniadaniową (
) zakładałem mały przelotowy spławik do spinningu, 2 śruciny i kawałek tego co tam w kanapce było. To często ratowało sytuację złowienia czegokolwiek danego dnia.
Dobrze wracać do korzeni.