Dodane przez Krzysztof Poniewierski dnia 14.09.2013 12:50
#11
Ja podejdę troszeczkę inaczej
- tak wystarczą
- nie dłuższa niż 2,4m. Dobre i niedrogie kijki to WFT (dobierzesz pod metodę, jak dryf lub vertical to nie dłuższe niż 2,2m
Jacek Wrobel napisał(a
- jaki kręciołek nie koniecznie bardzo drogi ale też nie badziew, kilka lat temu jeden taki rozpad mi się w rękach po braniu sumka. Nie interesuje mnie multik, mam natomiast w swoim arsenale, kupiłem kiedyś na dorsze Penn Slammera 560 zdałby egzamin? Mam tez kilka kiji dorszowych Cormorana 330/180g ,Team Dragona 285/200g czy mogę je wykorzystać czy będą za słabe.
- kijaszki są ok ale mogą cię zniechęcić gdy stracisz rybę życia, są trochę za sztywne wg. mnie
Jak wcześniej Panowie pisali, kręciołek to podstawa, do tego dobra plecionka (nie gorzej i taniej niż PP 0,43).
Slammera 560 osobiscie stosuję do spinningu na Wiśle, sprawuje się rewelacyjnie, na kręciołku tym mam PP 0,43 ale coraz częściej chcę ja zmienić na coś z mniejszym szumem. Po 2-3h orania ta betoniarą (jak na spinning 560-ka to kolos) człowieka szlag trafia jak ta plecionka szumi