---

No tak - tylko w pojedynczych przypadkach można znaleźć na oryginalnym opakowaniu datę - ale tylko - produkcji. No i tylko wtedy wiemy ile, ale nie jak i gdzie leżało "to to" u producenta i sprzedawcy. Może warto by było zastanowić się dlaczego materiał ten sprzedawany jest - dla wędkarzy - prawie wyłącznie w krótkich 20-50 -cio metrowych odcinkach. Takie dwadzieścia metrów wystarcza jak dla mnie na tydzień łowienia(Pad - dwie osoby) a rozrzutny raczej nie jestem.

Na pewno mono traci z czasem - szybciej lub wolniej - swoja wytrzymałość, w szczególności jak jest wystawione na działanie warunków atmosferycznych, wody i innych zanieczyszczeń. Praktyczną przydatność mono weryfikują złowione przez nas ryby. A ja nie chce "pluć sobie w brodę" i tracić ryb z powodu pękniętego przyponu i "dmucham na zimne" używając tego materiału maksymalnie dwa lata(co i innym radze) - a i to nie wyeliminuje w pełni wystąpienia takiej możliwości


P.S - Pamiętam że jak zacząłem robić takie przypony to zużyłem tej Zimy 50 metrów tego materiału i dużo, dużo zimowych wieczorów na ich wykonanie. Większość z nich i tak wylądowała w koszu na śmieci. Na rynku nie było tyle i takich materiałów do wyboru i wszystko trzeba było brać z "BigGame"