Dodane przez Robert Pytka dnia 28.03.2016 22:01
#16
Wracam do tematu .
Jeżeli chodzi o skuwki to wymagały one wzmocnienia , wykombinowałem to tak , że po pierwsze przesunąłem oryginalne wzmocnienie ( co było łatwe ) do tyłu i całość umieściłem w rurce aluminiowej i skleiłem epidianem . Efekt wyszedł całkiem niezły , jedyny minus to , że łączenie zrobiło się ciaśniejsze , plus że sztycę można włożyć na 7 cm ( według zasad )
Tutaj jeszcze zdjęcie z montażu uchwytu
No i gotowy na testach
Na końcu 170 gr
Na końcu 5 kg przed oderwaniem
5 kg w powietrzu
Moje odczucia co do kija są takie , że jest on w stylu " wyginam śmiało ciało " bardzo elastyczny , po podniesieniu 5 kg nie czuje się już zapasu mocy , niemniej nie ma problemu i nie jęczy przy tych 5 kg , pracuje cały kij i pięknie się ugina . Efekt jaki chciałem uzyskać osiągnąłem w 100% . Jeżeli miałbym się doszukiwać minusów to na pewno trzeba będzie się nauczyć odpowiednio zacinać , siłę przenieść na kołowrotek i druga sprawa to podbijanie główki, szczyt mógłby być bardziej sztywny ( ale to już zweryfikuje woda ).
Nie mogę się już doczekać testów na wodzie .