Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Kanał elektrowni Połaniec

Dodane przez robix dnia 04.02.2016 18:47
#1

Byłem kilka razy ,przepiękne okolice . Zlowiłem na kanale karpia ok 4kg , trochę brzanek ,cert ,karasi ,leszczy na białe robaki +kukurydza z puszki .Nęciliśmy ziarnami z zanętą .Łapaliśmy też na watrobę - efekt malutkie sumiki 40-50 cm ,ale skoro sa i takie to pewnie i większe o czym słyszałem od miejscowych wedkarzy. Planuje jechac w kwietniu na kanał nastawiając się na karpie i amury , bo najlepsze wyniki sa tam wczesna wiosna i pożną jesenią .Jedna co zauważyłem że ryby najlepiej biora tam w dzien - miejscowi przychodzą rano i wieczorem wracaja do domu.
No i mankament tego miejsca ,jak jest deszcz to lepiej odpuścić chyba że macie auto terenowe 4x4 - wysokie gliniaste brzegi i to samo w polu ,jak popada to zakopać się bardzo łatwo .
Słyszałem tez że w zeszłym roku przy niskim stanie wody elektrownia pusciła gorącą wodę i sporo ryb się "ugotowało" .
Tyle wiem może Koledzy macie więcej spostrzezeń i doświadczenia z tego miejsca?
Łowisko dzierzawi Pzw Tarnobrzeg ale odcinek Wisły obok Pzw Tarnów.

Edytowane przez robix dnia 04.02.2016 18:59

Dodane przez Jozek Pojedyniec dnia 04.02.2016 20:47
#2

Też słyszałem o ugotowanych rybach z tego kanału od kumpla który tam mieszka i to całkiem niedawno

Dodane przez robix dnia 04.02.2016 20:52
#3

Podobno że taka sama sytuacja miał miejsce w Kozienicach .Przykro bo gotowane ryby to mozna w barze zamówić "ucha" lub ugotować samemu , a straty dla ekosystemu i dla Nas ogromne. No ale pewnie to była sytuacja wyższej konieczności .Moim zdaniem powinni zafundować Pzw solidne zarybienie na tych odcinkach.

Edytowane przez robix dnia 01.01.1970 01:00