Tytuł: SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach :: Dziś na rybach
Dodane przez Jan Brzozowski dnia 21.10.2024 11:22
#1
Mariusz, jest i wczorajszy szczupły z Odry

Dodane przez Semi dnia 21.10.2024 20:59
#2
Noo to już konkret ryba.

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 21.10.2024 21:19
#3
Wybroniłeś się Janek


Dodane przez km73 dnia 22.10.2024 18:06
#4
Brawo Dżony!

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 22.10.2024 18:19
#5
Jasiek super .

Dodane przez Semi dnia 11.11.2024 20:28
#6
Wczoraj grzyby, to dziś przyszedł czas na ryby. Pojechałem z kumplem nad Wisłę kilka godzin z trupkami mrożonej uklei za sandaczem posiedzieć. Siedzieliśmy od 11.00 do 18.00. Ogólnie tylko ja miałem dwa brania, w tym jedno zacięte i wyjąłem sandacza 62 cm.

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 11.11.2024 20:30
#7
Tomek

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 12.11.2024 18:35
#8

Semi
Dodane przez jachu67 dnia 13.11.2024 05:38
#9
Semi :

Dodane przez Semi dnia 29.12.2024 12:58
#10
Wczoraj zakończyłem wędkarski rok 2024 nad Wisłą. Główny zamiar to kilka godzin na świeżym powietrzu, ryb nie było ale kiełbacha z ogniska wynagrodziła brak brań.

Dodane przez Slawomir Tabor dnia 29.12.2024 20:14
#11
Tomek tak trzymaj .

Jutro jade na Bug ze znajomym będzie kiełbaska i ognisko .
Kilka lat z rzędu tam jeździliśmy na klatki ale paczka się rozleciała teraz emeryci sami pozostali . Trzeba tradycję podtrzymywać .
Dodane przez Slawomir Tabor dnia 30.12.2024 18:32
#12
Poszczęściło mi się na koniec sezonu na Bugu ( klatki) .
Szczupak około wymiaru trafił się na moją blachę .
Pomimo wiatru pojechaliśmy ze znajomym emerytem na Bug .
Po godzinie nie dało sie wytrzymać tak wiało .
Ognisko rozpaliliśmy nad starorzeczem , kiełbaska wino i śpiew to było dawniej teraz kawka , kiełbaska i do domu .

Dodane przez jachu67 dnia 31.12.2024 15:11
#13
Sławek :


Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 01.01.2025 17:01
#14
Brawo

.Też 30tego zakończyłem sezon ,bez brania niestety.Kiełbaska z ogniska smakowała wyśmienicie.
Dodane przez Jan Brzozowski dnia 03.01.2025 18:20
#15
Byłem w Sylwestra porzucać gumkami i udało mi się wygumkować szczupłego 70 cm.
Czyli zakończenie sezonu udane.
Dodane przez Semi dnia 05.02.2025 18:28
#16
Luty. Chyba, bo dziś nad Wisłą normalnie patelnia i bez czapki siedziałem. Ogólnie nad wodę dotarłem przed 11.00. Brania były sporadyczne i tylko na ochotkę haczykową coś tam dłubało, ale dziś niestety bez ryby. Pogoda wynagrodziła jednak brak aktywności ryb. Po południu rozpaliłem sobie małe ognisko i upiekłem kiełbasę na obiad. Zwinąłem się delikatnie po 15.00, dobrze że w plecaku znalazłem okulary przyciemniane, bo lampa prosto w twarz była okrutna.

Dodane przez Mariusz Kulinski dnia 05.02.2025 18:39
#17
Pogoda dopisała i kontakt z wodą był

Dodane przez jachu67 dnia 06.02.2025 07:00
#18
Semi :

Dodane przez Jan Brzozowski dnia 06.02.2025 19:56
#19
Brawo, Semi

Akumulatory naładowane

Dodane przez stan2010 dnia 07.02.2025 19:31
#20
Ktoś dał mi fotkę połowy zlewu z płotkami

.... czyli, już zaczęły tarło...