---

Nie miała baba ..... to kupiła sobie starą Romane.

---

Wesolo nie jest, ale dam radę.

---

Sporo roboty Cię czeka, ale satysfakcja na koniec będzie pewnie wielka.

---

Myślę że uda mi się zrobić z niej coś takiego.

---

Retro : tego Ci Życzymy !

---

Dziękuję, czeka mnie dużo roboty, bo łódka jest naprawdę w fatalnym stanie.
Myślę raczej o prostej konstrukcji, nawet prostszej jak ta na zdjęciu.

---

Wiem że nie raz nie da się ale muszę .
Powodzenia .

---

Wiem, wiem, czeka mnie masa roboty.

---

Takimi pływają po Odrze i sumy łowią.
Może coś w tym stylu zrobię.

---

Główny zarys jest a, to najważniejsze... reszta zależy od weny...

---

Będzie kupa roboty, więc życzę wytrwałości

---

Oj będzie co robić, część prac (zwłaszcza tych pylących) zrobiłem na dworzu, kiedy jeszcze było w miarę ciepło i deszcz nie padał tak często jak teraz.
Wózek na którym stoi łódka bardzo się przydaje (zrobiłem go specjalnie do tego typu łódki jakieś 12 lat temu), a wyremontowałem ich parę.
Muszę przyznać tylko że tak poważnego remontu łódki Romana jeszcze nie robiłem, zawsze remont zmierzał do przywrócenia pierwotnego wyglądu, ewentualnie były jakieś małe modyfikacje, teraz planuję zmienić wszystko.....

---

https://goscino.lento.pl/lodke-3-6-m-sprzedam-za-2999-lub,14070467.html

---

Z zewnątrz, kadłub wstępnie oszlifowany, będą jeszcze poprawki przed malowaniem w środku kadłub przygotowany do szlifowania.
Okres zimowy trochę mi burzy prace przy łódce, pewne prace muszę wykonać na dworze, (takie jak większe szlifowanie)
a od dłuższego czasu pogoda jest raczej bardziej jesienna jak zimowa.


[img][/img]

---

Poddaje się, przestaje walczyć z pogodą i innymi przeszkodami, już wiem że nie uda mi skończyć/zrobić
nowej Romany do sezonu, ale żebym miał na czym pływać muszę zrobić sobie łódkę 3,6 m i Skiffa SUP.

Oczywiście dalej będę walczył z kadłubem łódki Romana, będzie to całkiem inna łódka,
długości około 5 m i z kabiną, nie pali się jak nie zdążę w tym rok, będzie pływała za rok.

---

Chcesz z romany zrobić łajbę z kabiną? Nie lepiej kupić jakiegoś taniego gotowca z kabiną?

---

Tani to za 3 zł czy 30 tysięcy.

---

Większość gotowców i tak jest klepana na romanie, więc pomysł bardzo dobry.
Ja bym podzwonił i popytał czy któryś z producentów by nie sprzedał samej kabiny co by sporo przyśpieszyło prace. O ile cena by nie była zaporowa.
Tani gotowiec pewnie nie będzie kosztował mniej jak 15k (i to goły) a łódź zrobiona własnoręcznie bardziej cieszy

---

Jak masz warunki i Ci się nie śpieszy to działaj od podstaw, przynajmniej będziesz miał to co chcesz, bez kompromisów, a do tego jaka satysfakcja. Będę kibicował.
A tak poza konkursem-mam w piwnicy kilkadziesiąt spławików sklepowych, a łowię tylko na te, które sam zrobiłem z pałki wodnej, już od kilku lat, chociaż nie zawsze są lepsze, to się nazywa satysfakcja ze swojego wyrobu. Zresztą na tym forum to co drugi coś tam dłubie w wolnej chwili.

---

[quote]Semi napisał(a

Jak masz warunki i Ci się nie śpieszy to działaj od podstaw, przynajmniej będziesz miał to co chcesz, bez kompromisów, a do tego jaka satysfakcja.


Dziękuję, tak też mam zamiar zrobić, zima trochę przeszkadza, ale jak to mówią; "Co się odwlecze to nie uciecze", pomału, zgodnie z planem i do celu.