Aby w pełni korzystać z serwisu ../ należy się zarejestrować.
Można to zrobić
TUTAJ
Zapraszamy na SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach
Ten aplet jest widoczny tylko dla niezarejestrowanych użytkowników!

Translate

Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Aktualnie online

· Goście: 4

· Użytkownicy:


· Łącznie użytkowników: 2,435

· Najnowszy użytkownik: rradiw


NASZ FANPAGE

Zobacz temat

 Drukuj temat
maweric
Z drugiej strony ,
dlaczego ma mieć lepiej niż my . U
 
pontony.maweric.pl
Slawomir Tabor
Chłopy trzeba się spotkać u Mańka .
Nie ma co liczyć na mrozy że ziele opadnie ,
chcemy z Longinusem Złośliwym jechać 16-18 październik .
Biorę wolne w piątek i wyruszamy rano .
Nie ma co narzekać że wody mało że pada że ryba nie żeruje .
Przecież i tak nie łowiliście .H
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
km73
Ja łowię, a raczej próbuję.
Zapodam temat na PF tylko skontaktuję się z Mańkiem.
Pozdrawiam,
Maniek2, km73

Night Hunter
 
Jan Brzozowski
Kurde, daleko mam G
Życzę wszystkim sumów 2+ pozdrawiam, Tetryk I U
 
Tomasz Karasiewicz
No ja prawdopodobnie będę, dostałem przepustkę. Tylko żeby w robocie nie było dedlajnu w tym terminie.
 
km73
U mnie zagęszcza się jedna sprawa życiowa. Chyba wszystkie weekendy w październiku będę miał zajęte. Ł
Pozdrawiam,
Maniek2, km73

Night Hunter
 
Slawomir Tabor
Maniek nie zagęszczaj . Przestań łazić po tych bajorkach przy domu , w tym czasie załatw sprawę życiową i na bagna .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Semi
Mnie od 12 do 16.10 do lasu wyganiają, nie wiem o której wrócę w piątek, jak po południu, to po tygodniu w lesie nie w głowie mi będzie jeszcze do Mańka jechać. Nic na razie nie planuję, życie pokaże.G
Wędkuję ponieważ jestem uzależniony od kontaktów z naturą. G
 
Tomasz Karasiewicz
Przyjadę jeszcze z dwoma ziomkami. Ruszamy w piątek rano.
 
Slawomir Tabor
Wojtek chce przyjechać . My z Lońkiem mamy zamiar ruszyć w piątek rano .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
km73
Shit! Nie dam rady. :(
Pozdrawiam,
Maniek2, km73

Night Hunter
 
Semi
No i jak tam, pojechał ktoś do Mańka? Bo jakoś temat ucichł całkowicie. Miałem chęć gdzieś się wyrwać, ale niestety zarobiony byłem, wróciłem do domu niedawno.G
Wędkuję ponieważ jestem uzależniony od kontaktów z naturą. G
 
km73
No właśnie, pojechał ktoś? Jeśli tak, to pozdrowienia dla Mańka. K
Pozdrawiam,
Maniek2, km73

Night Hunter
 
Slawomir Tabor
Ja siedzę w domu z tego co wiem pojechał Tomek z żoną i że ma być Damian .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Slawomir Tabor
Propozycja

Zlot - Bagna u Mańka (Stare Stulno).
Termin: 23-25 kwietnia 2021.
Kto chętny pisać tu .
http://www.pikefi...rowstart=0
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Arek Pawlak
Zapraszamy, będzie suto jak na każdym zlocie PF.
Mam nadzieję na obecność TetrykówD
pikefinder.pl/images/pikefinder.jpg Pozdrawiam, Arek
 
www.pikefinder.pl
Semi
Kombinuję żeby wziąć dwa dni urlopu i już 22.04 pojechać rano, tak żeby na 09.00 być, podnęcić i połowić trochę przez dwa dni, bo w sobotę i w niedzielę to już pewnie łowił nie będę. Namawiam kumpla z roboty, ale w naszym fachu to ciężko cokolwiek zaplanować, a jemu jeszcze ciężej niż mi.
Wędkuję ponieważ jestem uzależniony od kontaktów z naturą. G
 
Semi
Odnośnie wyżywienia, kolację mamy zapewnioną, ale nie samą kolacją człek żyje a najgorsze bóle żołądkowe są do obiadu, więc tak od siebie tradycyjnie zrobię gar ogórkowej w piątek, tak jak ostatnio z chłopakami byliśmy, każdemu po małej miseczce wystarczyło. Można by było się pokusić i o cały obiad, jakieś mięsko z ziemniakami i surówką, ale sam już się nie podejmuję, ktoś musiał by pomóc i wtedy koszt takiego obiadu z zupą to jakieś 8 zł na łeb, albo i mniej przy tylu osobach i czas przygotowania około 3 godz. Śniadanie wiadomo, mało kto ma apetyt i na własną rękę, ale grupową jajecznicą na kiełbasie, boczku i cebuli nikt nie pogardzi, jak to na każdym naszym zlocie. Byłem już na paru naszych zlotach i już wiem co zchodzi do żarcia.
Wędkuję ponieważ jestem uzależniony od kontaktów z naturą. G
 
Jacek Bartnik
Semi napisał(aM

Kombinuję żeby wziąć dwa dni urlopu i już 22.04 pojechać rano, tak żeby na 09.00 być, podnęcić i połowić trochę przez dwa dni, bo w sobotę i w niedzielę to już pewnie łowił nie będę. Namawiam kumpla z roboty, ale w naszym fachu to ciężko cokolwiek zaplanować, a jemu jeszcze ciężej niż mi.


Jak się nic nie wydarzy , to też będę w czwartek rano.
 
Slawomir Tabor
Semi co mam kupić żeby się nie dublować .
Apetyt mam jajecznica przymusowa ale jeśli coś złowię to
tradycyjnie szczupak musi być smażony
Karasie pomogą jak zawsze .
Z szefową rozmawiałem piątek wolny , rybkę chciała
ale jej wytłumaczyłem że wyjazd na ryby to przykrywka dla żony .
Z uśmiechem to łyknęła ale i tak zadzwoni do żony .O
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Przejdź do forum:
Wygenerowano w sekund: 0.12
18,472,541 unikalne wizyty