Aby w pełni korzystać z serwisu ../ należy się zarejestrować.
Można to zrobić
TUTAJ
Zapraszamy na SUMOWA PASJA - Forum sumowe - Forum wędkarskie o sumach
Ten aplet jest widoczny tylko dla niezarejestrowanych użytkowników!

Translate

Logowanie

Nazwa użytkownika

Hasło



Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się

Nie możesz się zalogować?
Poproś o nowe hasło

Aktualnie online

· Goście: 2

· Użytkownicy:


· Łącznie użytkowników: 2,438

· Najnowszy użytkownik: Donaldgoard


NASZ FANPAGE

Zobacz temat

 Drukuj temat
Kniga
Witam.
Mam zamiar zakupić echosondę Garmin 7, jednak bladego pojęcia nie mam jaki akumulator zasilający dokupić.Koledzy z wody odradzają mi zasilanie echo z głównego skumulatora od elektryka ( Autopart Galaxy deep cycle 105 Ah).
Na co szczególnie zwrócić uwagę , pojemność, technologia AGM , żelowy czy może zwykła,,kwasówka""
Będę wdzięczny za sugestie.

Pozdrawiam
Kniga ze Szczecina
KNIGA
 
Jan Brzozowski
Jeśli nie zależy Ci na wadze, czy gabarytach baterii, to według mnie dobrym rozwiązaniem jest dwuletnia używka AGM 80 - 100Ah. Warto rozejrzeć się za takim, który obsługiwał awaryjnie np. centrale telefoniczne, czy jakieś inne układy. Można kupić też nowy 80Ah już za 600 zł.
Jest tez opcja użycia aku LifePo4. Oczywiście jest to opcja droższa, ale coś za coś. Małe gabaryty, waga ok. 7 kg. No i taką batęrię możesz praktycznie wyjechać do zera bez szkody dla aku. Ma on tez dużo większą ilość cykli ładowania.
Życzę wszystkim sumów 2+ pozdrawiam, Tetryk I U
 
Kniga
Cześć.
Dziękuję za odpowiedź, miałem jednak na myśli mały akumulator, który zasilał by tylko samą echosondę.
Podobno nie potrzeba aż tak dużej pojemności i koszta słyszałem coś około 150 zł.Gzieś w internetach jest oferta zakupu echo wraz z akumulatorem , przypomina gabarytami akumulator stosowany w motocyklach.Jednak nie wiem czy kupić rozruchowy , czy głebokiego rozładowania.

Pozdrawiam Kniga ze Szczecina.
KNIGA
 
Slawomir Tabor
Kup żelowy 12 V 20 Ah i zwykłą ładowarkę . Będzie Pan zadowolony .
Trzeba pamiętać że LiFePo4 możesz nie naładować poniżej 0 do +5*C tak ma znajomy ustawiony BMS w kamperze do tych akumulatorów .
Nie wiem czy to prawda z tym ładowaniem w niskich temperaturach LiFePo4 .
Niech się wypowie ten kto takich używa .
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Kniga
Dziękuję za informację.
Coś z ładowaniem w niskich temperturach jest na rzeczy , wiem od głównego technologa dużej firmy produkującej aku , że nie wolno dopuścić do obniżenia temperatury poniżej zera , a doprowadzenie aku do zamarznięcia to katastrofa - pozostaje beton i może służyć tylko za balast.Oczywiście mowa tylko o aku ,,nie rozruchowych" głebokiego rozładowania. Ta zasada nie dotyczy aku używanych w samochodach inaczej żaden zimą rano by nie zakręcił.


Dodaję kilka wskazówek, dla użytkowników akumulatorów głebokoego rozładowania Deep cycle :

W zamarzniętym akumulatorze następuje rozpad masy czynnej – spadek pojemności – a w efekcie trwałe jego uszkodzenie.

Aby akumulatory służyły nam jak najdłużej pamiętajmy o:
• Nie rozładowywaniu akumulatora poniżej 12,0V.
• Zawsze możliwie szybkim uzupełnianiu jego ładunku.
• Ładowaniu prądem nie większym niż 1/10 pojemności akumulatora.
• Doładowywaniu akumulatora w zimę, oraz ewentualnym zabieraniu go pomieszczenia w którym temperatura nie spada poniżej zera

Trwałość cykliczna jest zależna od głębokości wyładowania, natężenia prądu, temperatury w której prowadzony jest test;

Przykładowo:

Przy rozładowaniu o 75%  mamy 300 cykli;

Przy rozładowaniu o 60% mamy 600 cykli

Pozdrawiam
Kniga ze Szczecina

 
Edytowane przez Kniga dnia 17.12.2021 21:26
KNIGA
 
Jan Brzozowski
LivePo4 rzeczywiście nie może być ładowany w temperaturze poniżej o*, ale eksploatowany lub przechowywany oczywiście może.
Życzę wszystkim sumów 2+ pozdrawiam, Tetryk I U
 
Slawomir Tabor
Kniga troszkę namieszałeś w ostatnim poście .
Akumulatory głębokiego rozładowania np; Toyama nie boją się ani niskich ani wysokich temperatur .
W granicznych temperaturach ich pojemność się zmniejsza i tracą swoja trwałość w ilościach cykli .
Akumulator żelowy Toyama NPCG26 - 12V 26Ah GEL Deep Cycle może pracować od -20 do + 50*C a żywotność przewidziana jest na 12 lat .
To samo np Haze czy Trojany .
Odsyłam do tej strony .
https://www.akumu...-pm-9.html
Bez zacinania nie ma łapania.
Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku.
Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności .
Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie .
 
Kniga
Witaj .

Muszę uderzyć się w pierś, nie zaznaczyłem w poprzednim poście że mam na myśli konkretnie akumulator kwasowy ( Autopart Galaxy Deep cycle), nie AGM ,czy żelowy.
Opierałem się na korespondencji z Dyr.ds.badań i technologii firmy Autopart.
Dziękuję za przydatny link do aku żelowych i AGM.

Pozdrawiam
Kniga ze Szczecina
KNIGA
 
Jan Brzozowski
Ja bym kupił aku co najmniej 60Ah. Nowoczesne echosondy są przeważnie "prądożerne". Lepiej, żeby prądu zostało, niż zabrakło.
Ja na łódkę napędzaną elektrykiem zabieram dwa aku. Jeden AGM 150Ah "stacjonarny", (waży 50 kilo, więc nie dałbym rady targać go tam i z powrotem) Drugi to livePo4 100Ah.
Do każdego z nich podłączam zarówno silnik, jak i echo.
Natomiast w łodzi ze spaliną mam n a stałe aku 80Ah, oraz wyżej wspomniany mobilny livePo4.
Życzę wszystkim sumów 2+ pozdrawiam, Tetryk I U
 
Przejdź do forum:
Wygenerowano w sekund: 0.07
18,612,811 unikalne wizyty