Fora partnerskie
Ostatnio dodane fotki
Nasz Banner
Translate
Logowanie
Aktualnie online
NASZ FANPAGE
Zobacz temat
Strona 1 z 2: 12
|
jachu67 |
Dodany dnia 29.11.2018 06:06
|
pasjonat Miejscowość: Bydgoszcz Postów: 959 Data rejestracji: 03.06.2014 |
Część z nas pływa kabinowymi łodziami motorowymi. Chciałbym prosić o opinie na temat tych łodzi. Chodzi mi głównie o opinie pod kątem wędkarskim i użytkowym. |
|
|
Slawomir Tabor |
Dodany dnia 29.11.2018 16:24
|
Tetryk III Miejscowość: Jadów Postów: 6066 Data rejestracji: 21.06.2013 |
Jachu musi być duża , śliczna i do tego Tania .
Bez zacinania nie ma łapania. Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku. Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności . Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie . |
|
|
jachu67 |
Dodany dnia 29.11.2018 18:14
|
pasjonat Miejscowość: Bydgoszcz Postów: 959 Data rejestracji: 03.06.2014 |
...bo ja od jakiegoś czasu się starzeję i coraz mniej mi się chce wszystko rozkładać i pieprzyć się z tym całym majdanem... A zatem sobie wymyśliłem : siedzę sobie w kabinie, a niech tam sobie pada ..., a niech tam sobie inni spieszą się zająć miejsce na brzegu..., ja podjadę kabinówką, z pontonu wywiozę sobie zestaw, otworzę zimne , wyprostuję nogi oparte o burtę i czekam, czekam, czekam... i łowię , , łowię... Edytowane przez jachu67 dnia 29.11.2018 18:20 |
|
|
Slawomir Tabor |
Dodany dnia 29.11.2018 19:35
|
Tetryk III Miejscowość: Jadów Postów: 6066 Data rejestracji: 21.06.2013 |
I tak sam , nie przewidujesz kompana egoisto . Pod lusterko będziesz Przyjedz na Rybomanie później na Wiatr i Woda do Wa-wy to coś sobie wybierzesz . Ja Tobie proponuje coś takiego na rybki jak lubisz wygody i sam zbudujesz . Wracając do tematu to Tobie nie doradzę najwięcej będzie wiedział na temat łódek z kabiną Loniek . Od momentu kiedy wyremontował swoją szkoda mu pływać żeby farby nie naruszyć i tak stoi już dwa lata . Edytowane przez Slawomir Tabor dnia 29.11.2018 19:47 Bez zacinania nie ma łapania. Życie ucieka szybciej niż duży sum na haku. Najbogatsi ludzie to Ci którzy handlują nadzieją a PZW w szczególności . Urodziłem sie w komunie .Trochę pożyłem i umrę w kolorowej komunie . |
|
|
Lemiux |
Dodany dnia 29.11.2018 19:47
|
pasjonat Miejscowość: Goczałkowice-Zdrój Postów: 267 Data rejestracji: 24.06.2015 |
Na Padzie pływałem na Shetlandzie- przezajebista sprawa, sam marzę o Wilson Flyer Pilot lub zerknij na to co ma w ofercie MF Kompozyt z Kutna
---------------------------------------------- Raju nie ma tam gdzie chodzą wszyscy. ---------------------------------------------- |
|
|
jachu67 |
Dodany dnia 04.12.2018 07:21
|
pasjonat Miejscowość: Bydgoszcz Postów: 959 Data rejestracji: 03.06.2014 |
Pod uwagę biorę łódź klasy Onedin lub Waterland. Obejrzałem jednego i drugiego. Ten pierwszy mniejszy. Chyba na starość troszkę za mały. Łodzie są różnie skomponowane. Znalazłem Waterlanda( super wyposażony) ale za mało miejsca w kokpicie do wędkowania, bo prawie cały był zabudowany. Szukam dalej. |
|
|
km73 |
Dodany dnia 04.12.2018 21:20
|
pasjonat Miejscowość: Warszawa Postów: 1581 Data rejestracji: 10.12.2013 |
Jachu, Zapodawja propozycje. Nasze nr PESEL są bezlitosne :( a wędkować tak samo się chce Pozdrawiam, Maniek2, km73 Night Hunter |
|
|
Zbigniew Kapustynski |
Dodany dnia 05.12.2018 07:00
|
pasjonat Miejscowość: Wołów Postów: 128 Data rejestracji: 03.12.2013 |
Mam znajomego, który ma dostęp do łodzi używanych. Kupiłem 2 lata temu od niego swoją. Można kupić całkiem fajną używkę z silnikiem. Kusił mnie znowu łódkami ale pozostaję przy swojej. Jedynie zmieniam silnik, bo trafił się ciut większy niż miałem. W grudniu dotrze do mnie, bo mi przywiezie. Jeśli chcesz kontakt, to podam. |
|
|
jachu67 |
Dodany dnia 06.12.2018 06:55
|
pasjonat Miejscowość: Bydgoszcz Postów: 959 Data rejestracji: 03.06.2014 |
Super. Z łodziami, jest jak z autami: można kupić drożej -z cofniętym licznikiem, albo taniej od osoby , która to sprowadza bezpośrednio. Poproszę o kontakt na priv. |
|
|
Zbigniew Kapustynski |
Dodany dnia 06.12.2018 14:36
|
pasjonat Miejscowość: Wołów Postów: 128 Data rejestracji: 03.12.2013 |
Wysłane, udanych zakupów. |
|
|
rgm |
Dodany dnia 17.12.2018 19:00
|
Początkujący Miejscowość: Postów: 12 Data rejestracji: 17.01.2018 |
ktoś łowi na tej z Kutna? wygląda dobrze,niezbyt ciężka i małe zanurzenie,jakieś opinie, |
|
|
jachu67 |
Dodany dnia 18.12.2018 06:23
|
pasjonat Miejscowość: Bydgoszcz Postów: 959 Data rejestracji: 03.06.2014 |
rgm napisał(a ktoś łowi na tej z Kutna? wygląda dobrze,niezbyt ciężka i małe zanurzenie,jakieś opinie, Podaj jakiś link, albo więcej informacji. |
|
|
Lemiux |
Dodany dnia 18.12.2018 08:54
|
pasjonat Miejscowość: Goczałkowice-Zdrój Postów: 267 Data rejestracji: 24.06.2015 |
jachu67 napisał(a rgm napisał(a ktoś łowi na tej z Kutna? wygląda dobrze,niezbyt ciężka i małe zanurzenie,jakieś opinie, Podaj jakiś link, albo więcej informacji. http://mfkompozyt... ---------------------------------------------- Raju nie ma tam gdzie chodzą wszyscy. ---------------------------------------------- |
|
|
rgm |
Dodany dnia 19.12.2018 05:52
|
Początkujący Miejscowość: Postów: 12 Data rejestracji: 17.01.2018 |
https://sprzedajemy.pl/lodz-wedkarska-kabinowa-india-431-romana-kutno-2-062e3e-nr57729548 to ta łódka , |
|
|
WROBEL |
Dodany dnia 20.12.2018 08:45
|
pasjonat Miejscowość: Krosno Odrzańskie Postów: 85 Data rejestracji: 18.09.2018 |
Miałem kiedyś jachcik 6m z Holandii. Powiem tak - jak masz patent sternika i mocniejszy silnik, dobre auto lub przystań żeby to zostawić to super sprawa. Ja miałem słabe auto, słaby silnik (nie miałem patentu) i brak przystani. Niestety sprzedałem. Kabina była sypialna, do tego składany "namiot" na resztę łodzi. Pływaliśmy nawet w 4 osoby, ale łowiło się wygodnie w dwie. Ogólnie teraz bym nie sprzedał - kiedyś potrzebowałem kasy. Sprzedałem łódź, silnik 15PK, przyczepę podłodziową za niecałe 10tys. |
|
|
Marek Bukowski |
Dodany dnia 22.12.2018 18:49
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 1899 Data rejestracji: 13.12.2014 |
Też się rozglądałem za jakąś własną kabinówką czy pilotem ale mi na razie przeszło,z perspektywy użytkowania czarterowego kilku takich łodzi nie podoba mi się że są głośniejsze do pływania, podczas łowienia jak i do spania od łodzi otwartych .Smród plastikiem w środku zwłaszcza w lato nie jest dla mnie również na dzień dzisiejszy do zaakceptowania ,nawet w garażu czuć że plastik stoi . Jak już to na Wisłę szukałbym zwyklej łódki kabinowej 4,6-5,5mz wyjściem frontowym i nie z wysoko zadartym dziobem żeby można było wygodniej zejść na brzeg bez pomostu. |
|
|
Marek Bukowski |
Dodany dnia 22.12.2018 22:50
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 1899 Data rejestracji: 13.12.2014 |
Stacjonarny nieduży silnik i pomost byłby praktyczniejszym rozwiązaniem do rybów ,krzesełko się stawia wpuszczane w pokład i łowi przy samej tafli wody .Miejsce na ponton czy suma wyjąć też łatwiej . Z aluminiowych całodobowych na rzekę szedłbym w tym kierunku bo ma wyjście z przodu,łatwe wysiadanie dobijanie do brzegu ,motor stacjonarny,platforma na ponton ,mniejsze zanurzenie i łatwiej ściągnąć z łachy jak te landary kabinowe . |
|
|
jachu67 |
Dodany dnia 23.12.2018 07:24
|
pasjonat Miejscowość: Bydgoszcz Postów: 959 Data rejestracji: 03.06.2014 |
Marek : Twoje propozycje i uwagi . Ja nie mam żadnego doświadczenia z kabinówkami. Waldek42 póki co odradza mi zakup. Właśnie z powodu braku jakiegokolwiek doświadczenia : wpierw wypożycz, zobacz czy ci pasuje, znajdź marinę ( bo łódź zostanie na wodzie ) a dopiero wtedy podejmij decyzję. Mądrego dobrze posłuchać, bo ja to mam pomysł i jeszcze nie skończyłem myśleć, a już to jest zrealizowane |
|
|
Marek Bukowski |
Dodany dnia 23.12.2018 16:16
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 1899 Data rejestracji: 13.12.2014 |
Jachu źle nie celujesz Onedin 650 to wygodny turystyk zwłaszcza dla dwóch osób ,na pewno takiego komfortu nie zapewni łódka 5,5 m,ale dłuższa też ma wady . Średnio potrzeba 70-80cm wody pod kilem aby bezinwazyjnie przejść .Przed wyborem Przeanalizujcie wspólnie z Waldkiem42 średni stan wody na Wiśle ,w przystani , miejscach sumowych gdzie chcielibyście dobijać do brzegu -na kamieniach przy brzegu nie bardzo się sprawdzi chyba że przy małym wietrze .Dla mnie najwygodniej się śpi jak dziób lekko wbity w brzeg ,nie wali tak fala w łódkę z tym że mam na myśli jeziora nie Wisłę . |
|
|
Marek Bukowski |
Dodany dnia 24.12.2018 01:18
|
pasjonat Miejscowość: Postów: 1899 Data rejestracji: 13.12.2014 |
Wracając jeszcze do tematu to Sławka pomysł jest bardzo dobrym rozwiązaniem ale Sławek z grubej rury przywalił z wielkością .Napiszę niektóre plusy w porównaniu do turystyka które według mnie są trafne: -zrobisz sam lub komuś zlecisz wiesz co masz ,nie musi być ładnie drogo aby praktycznie - bardzo ważne -dużo lepsza pływalność przy niżówce z uwagi na sterówkę na froncie ,widoczność płycizn większa lepsza ,bez tzw oka czyli drugiej osoby na dziobie przy niskim stanie ciężko i z dużą niepewnością będzie pływać długą łódką po rzece . -pływa już na małym silniku ,dużo mniejsze koszty z serwisem jak w przypadku silnika stacjonarnego i jego napędu zanurzonego cały czas w wodzie . -można zrobić trap wygodny do zejścia na brzeg -taki houseboat na pływakach aluminiowych czy z polietylenu śmiało można postawić na kamienistym nabrzeżu nawet na wietrze . O wygodzie czy rozstawieniu grilla ,pontonie zawieszonym na ścianie , to chyba nie ma co pisać . |
|
Strona 1 z 2: 12
Przejdź do forum: |