Fora partnerskie
Ostatnio dodane fotki
Nasz Banner
Translate
Logowanie
Aktualnie online
NASZ FANPAGE
Zobacz temat
Jan Brzozowski |
Dodany dnia 20.11.2018 19:35
|
Właściciel strony Tetryk I Miejscowość: Kąkolewo-Leszno Postów: 4725 Data rejestracji: 22.06.2013 |
Czasem można znaleźć ogłoszenie typu sprzedam silnik honda 10 koni podrasowany do 15 koni, bo zdjąłem dławicę z gaźnika. Sam mam dziesiątkę, więc temat mnie zainteresował. Nie wydawało mi się to jednak możliwe, bo silnik 10 koni ma pojemność 222 cm3 tak jak 8 koni. Natomiast 15 koni to już pojemność 350 cm3, tak jak 20 koni. W listopadowym numerze WŚ ukazał się na ten temat artykuł Marka Szymańskiego, więc zadzwoniłem do niego, aby się upewnić w tej materii. Powiedział mi, że owszem, w niektórych markach jest to możliwe, ale nie w Hondzie. Raz, ze względu na pojemność dziesiątki na piętnastkę przerobić się nie da. Można zrobić dwudziestkę z piętnastki, ale ze względu na zbyt dużą ingerencję w konstrukcję silnika jest to nieopłacalne, bo trzeba by było zmienić głowicę, oraz korbowody. Tak więc muszę pozostać przy dziesięciu konikach. Życzę wszystkim sumów 2+ pozdrawiam, Tetryk I |
|
|
Glanis PATROL |
Dodany dnia 20.11.2018 21:25
|
Administrator Miejscowość: Warszawa/Kraków Postów: 9 Data rejestracji: 28.09.2018 |
Np. Silniki typu Yamaha HMH o mocy 9.9 (tzw. duża dziesiątka) miały ten sam blok co 15 i 20. O ile 15 można z dychy zrobić dość łatwo (chyba odblokować ogranicznik na rumplu tylko, albo coś tam jeszcze drobnego przy gaźniku, to przeróbka na 20 to już gruba ingerencja w mechanikę, więc bez sensu. Ale, ale, czasem przeróbka 9.9 na 15 też nie jest konieczna, bo 9.9 na dużym bloku chodzi zupełnie inaczej niż ta na małym bloku, zupełnie inne charakterystyki momentu. Można zaryzykować nawet stwierdzenie, że do pewnej wysokości obrotów chodzi jak 15 koni. Dopiero potem jest ogranicznik. Jak ktoś się nie spieszy i nie zamierza pytować silnika, to taka przeróbka nie ma zupełnie sensu, motor z ogranicznikiem chodzi w niskich obrotach jak 15, nie jest narażony na przeciążenia, przegrzanie, no i nawet licencji nie trzeba mieć na niego. Pamiętaj Janek, że te 9.9, 15 i 20 hp odnosi się tylko do MAKSYMALNEJ mocy (czyli tej uzyskanej przy wysokich obrotach). Ciebie tak naprawdę powinna interesować charakterystyka momentu obrotowego w funkcji prędkości obrotowej, bo to jest wartość mówiąca wiele o silniku, a moc maksymalna to tylko iloczyn momentu i prędkości obrotowej. Podnosząc obroty moc maksymalną można podnosić aż do rozwałki silnika - ale nie o to tu chodzi przecież. |
|
|
Mariusz Kulinski |
Dodany dnia 20.11.2018 21:57
|
pasjonat Miejscowość: Czerniejewo Postów: 2755 Data rejestracji: 24.12.2013 |
Jedyne co da jedno i drugie to wzrost ciśnienia sprężania.Wtedy wzrasta moment i moc prawie w całym zakresie obrotów ale wiąże się to z planowaniem głowicy ,czasami z modyfikacją tłoków i rozrządu.Ale kubików nic nie zastąpi większy silnik ma fajniejszą charakterystykę.
Nie zabijaj swojej pasji.Pstryk i do wody. Pozdrawiam Qla. |
|
|
Lucas |
Dodany dnia 21.11.2018 00:09
|
Administrator Miejscowość: Postów: 2471 Data rejestracji: 24.06.2013 |
Hondy dało się przerabiać ale te stare, jeszcze kwadratowe, bo 9.9 i 15 km były na jednym bloku. Miałem taką kiedyś. Obecnie są to już inne silniki i przeróbić się nie da. |
|
|
Kiersnowski Artur |
Dodany dnia 21.11.2018 14:52
|
pasjonat Miejscowość: Błonie Postów: 646 Data rejestracji: 23.06.2013 |
W Johnsohnie jakiego miałem zmiana z 10 na 15 to była kwestia wymiany gaźnika. Ale silnik był leciwy dość.
Koniec żartów Panowie. Zaczęły się schody. Karabin czasem sam strzela, ale trafiać to trzeba umić. |
|
Przejdź do forum: |